Strona 1 z 2

Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 05 sie 2018, 11:38
autor: brexit
Jako ,że poprzedni post zniknął, wklejam kolejny.Temat jest ważny, a ostatnio znów stał się aktualny.

Artykuł: http://nowa-stepnica.x25.pl/2011/11/18/cicha-smierc-wiatraki-zabijaja-ludzi/

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 05 sie 2018, 14:41
autor: brexit
Powyższy tekst napisano w roku 2010.Więc naukowcy nie mogli mieć dostępu do wyników badań wykonanych później.A takie były prowadzone.Ponieważ badania te są publikowane w języku angielskim, więc jak będę miał wolny czas to będę je tłumaczył i wklejał na forum portalu.

Obywatele, mieszkańcy Ostrołęki mają prawo do informacji na temat zagrożeń powodowanych przez tak zwaną zieloną energię.
Czyżby redakcja usuwając posty lub kasując ich treść usiłowała odmówić mieszkańcom prawa do wiedzy , która pomoże chronić im zdrowie i życie ich i ich najbliższych ?

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 05 sie 2018, 18:22
autor: brexit
Ponieważ dopiero po ostatnim zniknięciu przez redakcję treści posta podano powód -właściwie pretekst - naruszenie prawa autorskiego,to do wiadomości redakcji :


"Art. 25. Dozwolony użytek publiczny w prasie, radiu, telewizji i Internecie

1. Wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych w prasie, radiu i telewizji:

1) już rozpowszechnione:

a) sprawozdania o aktualnych wydarzeniach,

b) artykuły na aktualne tematy polityczne, gospodarcze lub religijne, chyba że zostało wyraźnie zastrzeżone, że ich dalsze rozpowszechnianie jest zabronione,"

Na stronie z której pochodzi cytowany przeze mnie tekst, nie znalazłem zastrzeżenia, że zabrania się go powielać

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 05 sie 2018, 18:37
autor: brexit
Jeżeli dalej zdaniem redakcji wklejenie treści artykułu narusza prawa autorskie to nic na to nie poradzę.
Zawsze można przeczytać oryginał na stronie do której wiedzie podany link.
Zwracam uwagę, że gdyby intencje redakcji były zgodne z deklarowanymi to za pierwszym razem nie usunięto by całego posta.A zniknął cały.Dopiero gdy wkleiłem powtórnie treść , skasowano co prawda cały zacytowany przeze mnie fragment , ale link zostawiono.
Skoro powodem było naruszenie praw autorskich , to dlaczego nie podano tego powodu od razu , a dopiero gdy okazało się ,że nie zrezygnuję z informowania mieszkańców o zagrożeniach płynących z lokowania wiatraków zbyt blisko siedzib ludzkich?
Ponieważ wiatraki wpływają negatywnie na inne istoty żywe , nie tylko na ludzi , to czy znane jest redakcji portalu moja-ostroleka stanowisko w tej sprawie NGO "Pracownia na rzecz wszystkich istot " ?

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 06 sie 2018, 2:35
autor: hcuj
Wystarczy jeden telefon do Amnesty Internacjonał i zjedzie się Komitet Obrony Demokracji z kraju (i nie tylko) za łamanie demokratycznych standardów.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 08 sie 2018, 0:42
autor: sylwor
Rozwiązanie jest proste....
Zamykamy elektrownię bo systemy wytwarzania energii generują infradźwięki (generatory, pompy, wentylatory systemów chłodzenia.)
Zamykamy oczyszczalnie ścieków bo jej systemy generują infradźwięki (pompy, wentylatory)
Stora Enso jest kategorycznie do zamknięcia gdyż posiada wszystkie z możliwych układów generujących infradźwięki (generator, pompy, wentylatory, wieże chłodnicze wody przemysłowej)
Do zburzenia są wszystkie wysokie budynki w mieście gdyż owiewający je wiatr generuje infradźwięki.
O wycince drzew nie wspomnę bo to chyba logiczne.
Oczywiście należy wprowadzić zakaz używania wszelkich urządzeń obrotowych.... (miksery, blendery, odkurzacze, samochody (fala o dużej amplitudzie), wentylatory pokojowe (generują falę infradźwięków przenikającą przez ściany do sąsiadów Itp. )
Przed infradźwiękami nie ma ratunku w odległości. Fale o częstotliwościach nazywanych infradźwiękami niosą się na odległość dziesiątek (setek a nawet tysięcy kilometrów) ....
Cyt. "Jednym z bardziej znanych wydarzeń w „historii infradźwięków” był wybuch wulkanu Krakatoa w rejonie Indonezji. W 1883 roku doszło tam do potężnego wybuchu, przy okazji którego wytworzyła się fala dźwiękowa. Nie byle jaka, bo infradźwiękowa. Taka tam o ultraniskiej częstotliwości 0.1 Hz (jednej dziesiątej herca). Była na tyle silna, że po okrążeniu całej naszej planety jej energia została stłumiona ledwie o 0.5%. To tak jakbyś przebiegł się dookoła ziemi i stracił na wadze niecałe 0.5 kg (przy masie ciała ok. 90 kg)". ---- To tak poglądowo by zrozumieć siłę infradźwięków...... dla nich betonowy bunkier nie stanowi żadnej ochrony.
Tak więc kolega Brexit straszy nas wiatrakami a powinien wspomnieć o wszystkich źródłach infradźwięków.
Nie można też zapomnieć o leczniczych właściwościach infradźwięków.
Te wredne fale dźwiękowe są stosowane w terapii zaburzeń snu ze względu na swoje usypiające działanie.....
"..... Wyodrębniono następujące przedziały częstotliwościowe: •
delta: 0,5-3,9 Hz, •
theta: 4,0-7,9 Hz, •
alfa: 8,0-11,9 Hz.........
.......analiza wyników pozwala stwierdzić, że niskoczęstotliwościowa fala
akustyczna o częstotliwości 7 Hz i poziomie ciśnienia akustycznego
120 dB wpływa na zmniejszenie mocy rytmu alfa oraz wzrost średniej amplitudy funkcji gęstości widmowej mocy rytmów wolnych (delta i theta).....
.... stwierdzony w badaniach wzrost mocy rytmów delta i theta oraz
jednoczesny wzrost mocy rytmu beta, podczas stymulacji bodźcem
infradźwiękowym, może być związany z początkiem relaksacji i senności,
co jest charakterystyczne dla drugiego stadium snu....
....Przeprowadzone badania pozwalają na postawienie hipotezy o możliwości
wykorzystania infradźwięków w czasie snu do zwiększenia udziału rytmów wolnych."

Reasumując infradźwięki są groźne ale wiatraki to tylko jedno z ich źródeł które z "niewiadomych" powodów stosuje się jako "straszak".
To jak straszenie polem elektromagnetycznym jakiś czas temu (tyle tylko że wszystko co zasilane energią elektryczną je generuje)
O ile z większości pola elektromagnetycznego możemy zrezygnować wyłączając wszystkie elektrownie na świecie to infradźwięków nie wyłączymy bo znaczna ich ilość (tych najsilniejszych) to zjawiska naturalne (pływy wodne, ruch wiatru, trzęsienia ziemi, wulkany itp).

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 09 sie 2018, 12:07
autor: hcuj
Kluczową rolę odgrywa natężenie. Z drugiej strony, nie bez powodu istnieje parametr określający bezpieczną odległość od zabudowań.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 09 sie 2018, 19:44
autor: brexit
Badania jednoznacznie i niepodważalnie wykazały szkodliwy wpływ wiatraków dla zdrowia ludzi.
Cytaty i wnioski z tych badań są przez portal usuwane.
Reasumując.Biorąc pod uwagę wnioski z badań, które jednoznacznie wskazują na szkodliwe działanie wiatraków, prawodawcy w wielu krajach zdecydowali się na ustalenie minimalnej odległości wiatraków od siedzib ludzkich.
I w odróżnieniu od jakiegoś,nieuka i manipulatora o nicku sylwor rozumieją ,że ma znaczenie zarówno amplituda fali jak i częstotliwość.
To jest baranie jak z wodą.Jak wypijesz szklankę , to nic Ci się nie stanie.Natomiast jednorazowe wypicie kilku wiader, będzie śmiertelne.
I muszę CIę matołku zmartwić.Niedawno zebrano wystarczającą ilość danych statystycznych, aby dowieść tezy o szkodliwości telefonów komórkowych.
Całą ta Twoja bełkotliwa litania jest o kant d... potłuc.
Od jakiegoś już czasu infradźwięki stosowane są jako broń.
https://brondzwiekowa.blogspot.com/p/smiercionosne-bronie-zimnej-wojny-trwaa.html
"W trakcie badań zespół dra Gavreau dokonał bardzo dziwnej i niesłychanej obserwacji, która nie tylko zakłóciła tok ich prac, ale stała się głównym tematem ich dalszych dociekań. Zakwaterowany w wielkim, betonowym budynku zespół od czasu do czasu odczuwał powodujące dekoncentrację nudności, często dzień po dniu, a bywało, że i całymi tygodniami. Wezwani na pomoc przemysłowi lekarze przypisywali winę jakiejś chorobie. Sądzono, że objawy te są wynikiem jakichś patogennych czynników – „choroby budynkowej”. Nie wykryto jednak żadnych czynników biologicznych, mimo iż objawy utrzymywały się. Tok badań został poważnie zakłócony i zespół zażądał dokładnego zbadania budynku.
W trakcie badań odkryto, że tajemnicze mdłości ustają po zamknięciu pewnych okien. W związku z tym przyjęto, że przyczyną mdłości była „emisja jakichś gazów” i podjęto drobiazgowe przeszukanie całego budynku. Próby wykrycia środków chemicznych nic nie dały, niemniej ostatecznie znaleziono źródło dolegliwości. Okazał się nim niewłaściwie zainstalowany wentylator. Początkowo sądzono, że emituje on trujące opary pochodzące z oleju lub smaru, ale badania nie potwierdziły tego przypuszczenia. W końcu odkryto, że to luźno zamocowany niskoobrotowy silnik wentylatora umieszczony w przewodzie wentylacyjnym biegnącym przez wiele pięter wytwarzał „powodujące mdłości wibracje”.
Tajemniczość tego zjawiska wzrosła, kiedy zespół dra Gavreau usiłował zmierzyć natężenie i wysokość tonu wytwarzanego dźwięku. Kiedy nie udało się mu zmierzyć jego parametrów akustycznych, zespół poddał w wątpliwość ustalenie inżynierów budowlanych. Tak czy inaczej zamykanie okien prowadziło do zaniku mdłości.
W kolejnym kroku genialnego naukowego wnioskowania dr Gavreau i jego koledzy skonstatowali, że mają do czynienia z dźwiękiem tak niskim, że żaden mikrofonowy detektor nie jest w stanie go zarejestrować. Ta konkluzja kosztowała zespół bardzo wiele, bowiem przez długie okresy czasu nie byli w stanie kontynuować badań próbując go zmierzyć. W trakcie jednego z poszukiwań przypadkowe bezpośrednie wystawienie na jego wpływ wyłączyło ich na wiele godzin z dalszych prac.
Kiedy w końcu udało się im zmierzyć ten „dźwięk”, okazało się, że podstawowy ton miał częstotliwość siedmiu herców. Co więcej, ten infradźwięk wcale nie miał dużej mocy. Stało się jasne, że drgający z małą częstotliwością silnik wymuszał drgania rezonansowe w dużym, betonowym szybie wentylacyjnym.
Działając jak drgający „język” olbrzymiej „organowej piszczałki” turkoczący silnik wytwarzał infradźwięki powodujące mdłości. Ta tunelowa przestrzeń z wibrującą kolumną powietrza sprzężona z resztą betonowego budynku stała się osobliwym wzmacniaczem infradźwięków."
Radzę też poczytać -zanim kolejny raz zrobisz z siebie idiotę :

https://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/rzeczywistosc-przerosla-filmy-klasy-c-dzwieki-ktore-moga-zabic,115,2100
"Charles Liberman, naukowiec z Uniwersytetu Harvarda, zajmujący się problematyką utraty słuchu, na łamach magazynu "Live Science" ocenia, że przeciwko amerykańskim dyplomatom ktoś użył infradźwięków. To fale dźwiękowe niesłyszalne dla człowieka, ponieważ ich częstotliwość jest za niska, aby odnotowało ją ludzkie ucho. W dużym uproszczeniu infradźwiękiem jest każdy dźwięk poniżej umownego progu słyszalności, czyli 20 Hz (na drugim biegunie są ultradźwięki o częstotliwości powyżej 20 tysięcy Hz). Nie oznacza to jednak, że taki dźwięk jest dla człowieka obojętny.
To, czego nie słyszy człowiek, słyszą na przykład: słonie, żyrafy, hipopotamy czy wieloryby. Dzięki infradźwiękom potrafią porozumiewać się na ogromne odległości. Naturalnym źródłem infradźwięków mogą być też: morskie fale, trzęsienia ziemi, tornada czy silny wiatr. Wpływ infradźwięków na człowieka jest wciąż niedostatecznie zbadany, choć już w pierwszej połowie XX wieku bronią akustyczną zainteresowało się wojsko. Badania nad wpływem infradźwięków na żywe organizmy prowadzone są głównie na zwierzętach, bo eksperymenty na ludziach są zbyt ryzykowne. Kto zdecydowałby się w warunkach laboratoryjnych narażać drugiego człowieka na utratę słuchu. "

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 09 sie 2018, 20:38
autor: brexit
Poza tym. Bo mi umknęło.Są dwa zjawiska fizyczne , które powodują , że wiele naturalnych , bądź sztucznych źródeł infradźwięków może w efekcie osłabiać swoje działanie,wzmacniać je albo je filtrować.
Jedno z tych zjawisk to rezonans.Drugie do interferencja.
Fala akustyczna to tak naprawdę zaburzenie gęstości ( i ciśnienia) ośrodka, które to zaburzenie się przemieszcza w tym ośrodku.
Więc wiele źródeł fal akustycznych, może prowadzić do tego ,że w określonym punkcie w danym momencie fala może zostać wzmocniona, a za chwilę się osłabić , lub wręcz mieć amplitudę zero- czyli faktycznie żadnego zaburzenia nie będzie, zależy to od różnicy w fazach fal cząstkowych i ich amplitud.
Inną sprawą jest to przez jaki okres czasu jest się narażonym na działanie fal.W przypadku wielu źródeł, nawet gdy mają różne częstotliwości drgań , różną, najczęściej zmienną amplitudę -nie obliczałem tego na wzorach, ale intuicyjnie moje rozumowanie wygląda poprawnie -przyczynki do sumarycznego zaburzenia w określonym punkcie przestrzeni znoszą się wzajemnie , albo amplitudy oscylują (nieregularnie) w granicach amplitudy zerowej.

Przez analogię to jest tak jakby n osób raz na godzinę w czasie wybranym losowo wpłacało bądź wypłacało z tego samego konta losowo wybraną sumę , powiedzmy będącą liczbą całkowitą o wartości z przedziału powiedzmy od 1 do 10.
Statystycznie wartość oczekiwana stanu konta powinna wynosić zero.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 09 sie 2018, 22:58
autor: sylwor
Zanim nazwiesz kogoś nieukiem , matołkiem, itp dobrze się zastanów...
Tu akurat masz pecha gdyż jestem elektronikiem z około 25 letnim stażem.
Tak więc zjawiska fal dźwiękowych są mi bardzo dobrze znane.
Chętnie podyskutuję z takim specjalistą jak ty o częstotliwościach rezonansowych ośrodków, interferencji fal czy innych ich właściwościach.
Możemy też skorzystać ze sprzętu na jakim pracuję byś w końcu zobaczył to o czym tylko paplasz.
Może i jesteś specjalistą ale tylko od "kopiuj/wklej".
Pewnie nawet nie wiesz co to oscyloskop.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 09 sie 2018, 23:17
autor: sylwor
A teraz mądrze odpowiedz zainteresowanym jak fale infradźwiękowe generowane przez wiatraki królują swoją śmiercionośnością nad tymi z pozostałych źródeł które nas otaczają .

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 09 sie 2018, 23:38
autor: sylwor
brexit pisze: 09 sie 2018, 19:44 "W trakcie badań zespół dra Gavreau dokonał bardzo dziwnej i niesłychanej obserwacji, która nie tylko zakłóciła tok ich prac, ale stała się głównym tematem ich dalszych dociekań. Zakwaterowany w wielkim, betonowym budynku zespół od czasu do czasu odczuwał powodujące dekoncentrację nudności, często dzień po dniu, a bywało, że i całymi tygodniami. Wezwani na pomoc przemysłowi lekarze przypisywali winę jakiejś chorobie. Sądzono, że objawy te są wynikiem jakichś patogennych czynników – „choroby budynkowej”. Nie wykryto jednak żadnych czynników biologicznych, mimo iż objawy utrzymywały się. Tok badań został poważnie zakłócony i zespół zażądał dokładnego zbadania budynku.
W trakcie badań odkryto, że tajemnicze mdłości ustają po zamknięciu pewnych okien. W związku z tym przyjęto, że przyczyną mdłości była „emisja jakichś gazów” i podjęto drobiazgowe przeszukanie całego budynku. Próby wykrycia środków chemicznych nic nie dały, niemniej ostatecznie znaleziono źródło dolegliwości. Okazał się nim niewłaściwie zainstalowany wentylator. Początkowo sądzono, że emituje on trujące opary pochodzące z oleju lub smaru, ale badania nie potwierdziły tego przypuszczenia. W końcu odkryto, że to luźno zamocowany niskoobrotowy silnik wentylatora umieszczony w przewodzie wentylacyjnym biegnącym przez wiele pięter wytwarzał „powodujące mdłości wibracje”.
Tajemniczość tego zjawiska wzrosła, kiedy zespół dra Gavreau usiłował zmierzyć natężenie i wysokość tonu wytwarzanego dźwięku. Kiedy nie udało się mu zmierzyć jego parametrów akustycznych, zespół poddał w wątpliwość ustalenie inżynierów budowlanych. Tak czy inaczej zamykanie okien prowadziło do zaniku mdłości.
W kolejnym kroku genialnego naukowego wnioskowania dr Gavreau i jego koledzy skonstatowali, że mają do czynienia z dźwiękiem tak niskim, że żaden mikrofonowy detektor nie jest w stanie go zarejestrować. Ta konkluzja kosztowała zespół bardzo wiele, bowiem przez długie okresy czasu nie byli w stanie kontynuować badań próbując go zmierzyć. W trakcie jednego z poszukiwań przypadkowe bezpośrednie wystawienie na jego wpływ wyłączyło ich na wiele godzin z dalszych prac.
Kiedy w końcu udało się im zmierzyć ten „dźwięk”, okazało się, że podstawowy ton miał częstotliwość siedmiu herców. Co więcej, ten infradźwięk wcale nie miał dużej mocy. Stało się jasne, że drgający z małą częstotliwością silnik wymuszał drgania rezonansowe w dużym, betonowym szybie wentylacyjnym.
Działając jak drgający „język” olbrzymiej „organowej piszczałki” turkoczący silnik wytwarzał infradźwięki powodujące mdłości. Ta tunelowa przestrzeń z wibrującą kolumną powietrza sprzężona z resztą betonowego budynku stała się osobliwym wzmacniaczem infradźwięków."
I tu strzeliłeś sobie w kolano....
Udowodniłeś, że wentylator którego używasz w domu generując infradźwięki może trafić na ośrodek o częstotliwości rezonansowej fali z wentylatora i tak go wzmocnić, że wiatraki z okolicy okażą się niegroźną zabawką.
Wychodzi na to że możesz być nieumyślnym sprawcą kolejnego tytułu na forum "Cicha śmierć - Brexit zabija ludzi!"

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 09 sie 2018, 23:50
autor: Qrzysio
Tylko czekać aż brexit podejmie temat płaskiej Ziemi.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 0:42
autor: brexit
sylwor pisze: 09 sie 2018, 23:38
brexit pisze: 09 sie 2018, 19:44
I tu strzeliłeś sobie w kolano....
Udowodniłeś, że wentylator którego używasz w domu generując infradźwięki może trafić na ośrodek o częstotliwości rezonansowej fali z wentylatora i tak go wzmocnić, że wiatraki z okolicy okażą się niegroźną zabawką.
Wychodzi na to że możesz być nieumyślnym sprawcą kolejnego tytułu na forum "Cicha śmierć - Brexit zabija ludzi!"
Najpierw sformułuj poprawnie problem pod względem semantycznym.Na razie zakładam ,że to roztargnienie , bądź problemy ze zrozumieniem zdań złożonych , których używasz.Żeby pomóc Ci w zorientowaniu się gdzie popełniłeś błąd ( mam nadzieję ,że składniowy ,nie semantyczny ) wytłuszczę Ci fragment.Popraw tę frazę w następnym wpisie, ale tak , żeby dla czytającego było jasne ,że rozumiesz co to jest fala.


I tak naprawdę to ja nic takiego nie udowodniłem, bo wytłuszczony fragment nie opisuje żadnego zjawiska fizycznego z realnego świata.A potem jak poprawisz to zdanie , tak żeby poprawnie opisywało zjawisko fizyczne , czyli rezonans to udowodnię Ci ,że nawet gdy będzie się odwoływać do poprawnie użytych pojęć to to co piszesz zawiera błąd sugerujący ,że podstaw fizyki nie znasz.Jest to błąd tak elementarny,że aż dziw bierze , iż osoba podająca się za elektronika ( czyli kogoś , kto ma wykształcenie techniczne) nie rozumie podstaw fizyki.
Wyjaśnię Ci po kolei jakie dwa błędy popełniłeś.Ale dopiero za kilka dni.Najwcześniej we wtorek-wyjeżdżam w niedzielę.Nawet nie wiem czy będę miał zasięg, ale gdyby nawet, to nie chce mi się pisać ze smartfona.Podam Ci pod wyjaśnieniami linki, do wiarygodnych źródeł co udowodni to co Ci napisałem szyfrem, czyli to gdzie nie rozumiesz dwóch praw fizyki.
A na razie napiszę rozwiązanie w formie zaszyfrowanej : WNWOTMWAFGPUOBGUONGFTMPWRJZG
I drugie rozwiązanie też w formie zaszyfrowanej :
EWFZZEUOMMWFOEREZ

Chociaż szczerze mówiąc obawiam się , że albo dyskutuję z doktrynerem , albo z osobą nie ogarniającą rzeczywistości.
A i jeszcze jedno.Nie będzie mnie na forum kilka dni.Więc masz czas ,żeby się jakiegoś znajomego zapytać, albo poszukać w necie
I naprawdę ,źle trafiłeś wdając się w dyskusję z zakresu fizyki, matematyki albo rynków finansowych.
Zastanawia mnie tylko jak to jest możliwe,że osoba -mająca jak przynajmniej sama twierdzi wykształcenie techniczne - może dyskutować nie uznając faktów.
A i jak będziesz dyskutował jak ten cymbał Końwalski , to nie interesuje taka młócka -szkoda mi czasu.Temu jełopowi odpisuję czasami , ale tylko żeby sobie z niego podrzeć łacha.Jakakolwiek z nim dyskusja to strata czasu, przeważnie ignoruję młotka.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 0:51
autor: sylwor
A tak zupełnie "od czapy".....
Przypominam sobie jak "przysłuchiwałem" się dyskusji odnośnie "Efektu Searla" i "Silnika Adamsa" jakieś 15 lat temu.
Tematy mogące zaburzyć rynek energetyki o ile jest w nich ziarno prawdy.
Co dziwne (dla kolegi Brexit) choć ścierały się tam przeciwne fronty nikomu do głowy nie przyszło by dyskutanta nazwać nieukiem, manipulatorem, baranem, matołkiem, idiotą.... Tam ścierały się ze sobą osoby inteligentne które w przypadku braku argumentów nie uciekały się do inwektyw.
Brexit dobitnie pokazał swoją kulturę osobitą.
Proponuję kolejny postój przed lustrem dla uzyskania zjawiska wzmocnienia fal samouwielbienia.

Doszło jeszcze "cymbał Końwalski" , "Temu jełopowi odpisuję czasami , ale tylko żeby sobie z niego podrzeć łacha.Jakakolwiek z nim dyskusja to strata czasu, przeważnie ignoruję młotka."

..."albo rynków finansowych".... Tu też jesteś specjalistą ?????

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 1:13
autor: brexit
Qrzysio pisze: 09 sie 2018, 23:50 Tylko czekać aż brexit podejmie temat płaskiej Ziemi.
W odróżnieniu od Ciebie nie powołuję się na dane , których jeszcze nawet nie ma.I jesteś na tyle nierozgarnięty ,że kilka postów dalej sam przyznałeś ,że tych danych mieć nie możesz z prostego powodu.
Najpierw powołujesz się na dane z czerwca , a potem twierdzisz ,że trzeba poczekać do jesieni bo czujnik działa dopiero od grudnia.
Po takiej kompromitacji zmieniłbym nick , ze względu na zerową wiarygodność.
Zajmij się lepiej przerabianiem , bądź kompilowaniem cudzych tekstów.No może jeszcze pisaniem newsów o burde lach , po miesiącu od wydarzenia.
Merytoryczna dyskusja nie jest Twoją mocną stroną.
Tak się zastanawiam, co mogłoby skłonić kogoś uważającego się za dziennikarza, do napisania newsa o wydarzeniu tej rangi, po miesiącu od jego zajścia?

Próba dyskusji ze mną o fizyce to najgorszy wybór, jakiego mogliście dokonać.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 1:28
autor: brexit
sylwor pisze: 10 sie 2018, 0:51 A tak zupełnie "od czapy".....
Przypominam sobie jak "przysłuchiwałem" się dyskusji odnośnie "Efektu Searla" i "Silnika Adamsa" jakieś 15 lat temu.
Tematy mogące zaburzyć rynek energetyki o ile jest w nich ziarno prawdy.
Co dziwne (dla kolegi Brexit) choć ścierały się tam przeciwne fronty nikomu do głowy nie przyszło by dyskutanta nazwać nieukiem, manipulatorem, baranem, matołkiem, idiotą.... Tam ścierały się ze sobą osoby inteligentne które w przypadku braku argumentów nie uciekały się do inwektyw.
Brexit dobitnie pokazał swoją kulturę osobitą.
Proponuję kolejny postój przed lustrem dla uzyskania zjawiska wzmocnienia fal samouwielbienia.

Doszło jeszcze "cymbał Końwalski" , "Temu jełopowi odpisuję czasami , ale tylko żeby sobie z niego podrzeć łacha.Jakakolwiek z nim dyskusja to strata czasu, przeważnie ignoruję młotka."

..."albo rynków finansowych".... Tu też jesteś specjalistą ?????
Zajmuję się rynkami finansowymi-tak zarabiam na życie.
I mam taki zwyczaj ,że nazywam wszystko po imieniu.Jełopa jełopem itd..
Na razie masz zadaną pracę domową.Popraw błędy w swoim poście .Dopóki tego nie zrobisz nie będę dyskutował.
Ja Twoje błędy pokażę i wytłumaczę, nawet jak Ty tego nie zrobisz . Dlaczego moim zdaniem nie masz pojęcia o tym co piszesz-chyba ,że zdanie złożone , którego użyłeś wymknęło Ci się spod kontroli. jak wrócę na łono cywilizacji.Prawdopodobnie we wtorek.Tylko wtedy też będzie za późno na dyskusję.
To na razie.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 1:29
autor: sylwor
Proponuję sondaż:

Pytanie pierwsze:

Jakich obelg nie użył jeszcze kolega Brexit (a przecież miał prawo użyć bo jest najmądrzejszy z całego forum) podczas dyskusji na forum ?

Pytanie drugie:

Czy bycie chamem i prostakiem świadczy o wykształceniu i inteligencji ?

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 1:37
autor: sylwor
brexit pisze: 10 sie 2018, 1:28
Na razie masz zadaną pracę domową.Popraw błędy w swoim poście .Dopóki tego nie zrobisz nie będę dyskutował.
Ja Twoje błędy pokażę i wytłumaczę, nawet jak Ty tego nie zrobisz . Dlaczego moim zdaniem nie masz pojęcia o tym co piszesz-chyba ,że zdanie złożone , którego użyłeś wymknęło Ci się spod kontroli. jak wrócę na łono cywilizacji.
Nigdy nie grzeszyłem poprawną pisownią gdyż nie jestem humanistą a "technikiem".
Zdarzają mi się nawet rażące błędy ortograficzne i potrafię jakoś z tym żyć.

..... a myślałeś o tym by nie wracać na łono cywilizacji ?
Wiatraki będziesz miał z głowy.....

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 2:00
autor: sylwor
brexit pisze: 10 sie 2018, 0:42
.....Chociaż szczerze mówiąc obawiam się , że albo dyskutuję z doktrynerem , albo z osobą nie ogarniającą rzeczywistości.....

Teoria doktrynera raczej pada....
.... w sytuacji problemu na słowa "przecież są wzory i opracowania" dostaję wysypki i duszności....

Dla mnie opracowania są kierunkiem ale zawsze mówię "zróbmy doświadczenie"

Wychodzi więc na to że jestem osobą "nie ogarniającą rzeczywistości"

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 6:14
autor: brexit
Wiesz może i miałbyś prawo zwracać mi uwagę, gdyby nie drobnostka.
Na mój o ile się nie mylę pierwszy post na forum , który Ciebie nie atakował , zamiast podjąć merytoryczną dyskusję zareagowałeś tak :
"autor: sylwor » 15 mar 2018, 21:57
Kolejny artysta piszący sam do siebie.
Proponuję recytację przed lustrem."
Więc wykłady o chamstwie proponuję odnieść najpierw do siebie.
Jak ktoś jest matołem , to nie widzę powodu, żeby go tak nie nazwać.Czy mógłbym bardziej delikatnie ? Tak.
Tylko po co?
Nie zachowuję się chamsko wobec użytkowników , których poglądów nie podzielam.
I nie zaczynam jako pierwszy.Natomiast gdy widzę, że jakiś niedorżnięty lewacki bęcwał ma tylko złą wolę próbując manipulować , to niestety chamstwu trzeba dać odpór.I tak już jest, że jedyne co cham zrozumie to odpowiedź tymi samymi środkami.

Zajmij się lepiej poszukiwaniem w necie odpowiedzi na zadaną pracę domową.
Masz poprawić fragment , w którym wierzę ,ze przez błąd składniowy napisałeś głupotę.
Ja za kilka dni pokażę gdzie i jaki błąd zrobiłeś.Wytłumaczę też, jaki inny błąd jeszcze popełniłeś.
Błąd , który pozwala podejrzewać, że jeżeli wątpliwe jest ,że czegokolwiek podczas procesu kształcenia nauczyłeś się z fizyki.
W tym przekonaniu utwierdza mnie też , zjawiska do których się odwołałeś.Jak tu napisali.
Czekam na teorię płaskiej Ziemi, bo to ten poziom.

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 19:24
autor: hcuj
Ze względu na budowę i charakterystykę takiego typowego wiatraka do produkcji prądu - długaśne łopaty i wolnobieżność, można stwierdzić, że z pewnością emituje infradźwięki w znacznych ilościach. Zasadnicze pytanie brzmi tylko, czy jest to ilość szkodliwa. Moim zdaniem - z pewnością, jeśli chodzi o bezpośrednią bliskość takiego urządzenia.
I korzystając z okazji, że zaszczycił nas sam redaktor: Czy portal Moja Ostrołęka nawiązał współpracę ze stowarzyszeniem „Pracownia na rzecz wszystkich istot”?
Na jakich zasadach - na stronie głównej - otrzymuje się bana na IP po dodaniu krytycznego komentarza odnośnie działalności rzeczonego stowarzyszenia?

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 10 sie 2018, 21:25
autor: Qrzysio
Odpowiedzi na Twoje pytania znajdziesz w nowym wątku: viewtopic.php?f=6&t=13283

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 14 sie 2018, 2:42
autor: sylwor
brexit pisze: 10 sie 2018, 6:14 Natomiast gdy widzę, że jakiś niedorżnięty lewacki bęcwał ma tylko złą wolę próbując manipulować , to niestety chamstwu trzeba dać odpór.I tak już jest, że jedyne co cham zrozumie to odpowiedź tymi samymi środkami.

Tylko czekać jak dostaniesz skwerek ze swoim nazwiskiem za zasługi na rzecz walki z lewactwem.......

Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!

: 15 sie 2018, 1:22
autor: brexit
sylwor pisze: 09 sie 2018, 23:38
I tu strzeliłeś sobie w kolano....
Udowodniłeś, że wentylator którego używasz w domu generując infradźwięki może trafić na ośrodek o częstotliwości rezonansowej fali z wentylatora i tak go wzmocnić, że wiatraki z okolicy okażą się niegroźną zabawką.
Nie doczekałem się poprawienia powyższego fragmentu tekstu.Powyższy fragment tekstu świadczy o braku zrozumienia , tematu dyskusji czyli infradźwięków w szczególności , a ogólnie podstaw fizyki.
Ale po kolei.
Podałem zakodowane dwa ciągi liter, będące skrótowym obaleniem bzdur napisanych przez o ile pamiętam usera o nicku sylwor.

No więc tak.Pierwszy ciąg liter :
WNWOTMWAFGPUOBGUONGFTMPWRJZG
to pierwsze litery słów z następującej sentencji :

Wiatrak nie wzmacnia ośrodka tylko może wzmocnić amplitudę fal generowanych przez układ odbierający, bądź gdy układ odbierający nie generuje fal to może pod wpływem rezonansu je zacząć generować.

Zdanie sylwora z cytatu jest semantyczną bzdurą.
Wiatrak nie może wzmocnić ośrodka.To zdanie nie ma logicznego sensu.Infradźwięk jest parametrem , jaki może mieć ośrodek , ale jakakolwiek fala akustyczna w tym infradźwięk nie może wzmocnić ośrodka.To tak jakby oprogramowanie mogło wzmocnić monitor.

To teraz drugi kod:

EWFZZEUOMMWFOEREZ

to pierwsze litery z sentencji :

Elementarna wiedza fizyczna zasada zachowania energii
układ odbierający może maksymalnie wytworzyć falę o energii równej energii źródła

Zjawisko rezonansu to zjawisko polegające na przekazaniu energii.W przypadku fal akustycznych , do których zaliczają się infradźwięki energia źródła jest przekazywana do układu odbierającego.W fizyce jedną z podstawowych zasad jest zasada zachowania energii.Energia nie może się brać znikąd *
Więc układ odbierający nie może przejąć od źródła energii większej niż energia przez źródło posiadana.
Nie ma mowy zatem ,o wzmocnieniu przez wiatrak ośrodka - ta bzdura to w ogóle nic nie znaczy,
Mogło chodzić co najwyżej o wzmocnienie amplitudy drgań ośrodka odbierającego, poprzez rezonans właśnie.Ale źródło infradźwięków maksymalnie może przekazać tyle samo energii ile samo posiada, więc do żadnego takiego efektu nie dojdzie.
Oczywiście jak w każdym procesie wystąpią straty energii i nigdy źródło infradźwięków 100 % swojej energii nie przekaże.



I już tak na marginesie.Wiatraki podczas pracy wytwarzają dźwięki o różnych częstotliwościach.Przypomnę ,że infradźwiękami nazywamy dźwięki o częstotliwości niższej niż słyszalna przez człowieka.Przyjmuje się ,że są to dźwięki o częstotliwości od 0,1 do 20 Hz.
Ja rozumiem ,że sylworowi się wydaje ,że skoro duże wiatraki generują infradźwięki to każdy wiatrak musi tylko dlatego ,ze jest wiatrakiem.
Taki wniosek jest tak samo poprawny jak wnioskowanie tego typu : ponieważ pies szczeka , a ma 4 nogi to skoro koń ma 4 nogi to też musi szczekać.

Otóż źródła emisji akustycznej w wiatraku to źródła mechaniczne pochodzące z gondoli , czyli z urządzeń się tam znajdujących : generatora, skrzyni biegów,przekładni.A także hałas aerodynamiczny pochodzący od obracających się łopat , czyli może to być kawitacja powietrzna, turbulencje,
zaburzenia powietrza na końcówkach łopat,zmiany ciśnienia ośrodka sprężystego , czyli powietrza ,podczas przejścia łopaty obok wieży.
Infradźwięki powstają na skutek zmiany ciśnienia ośrodka sprężystego bezpośrednio powiązanego z prędkością obrotową turbiny.
Więc ze względu na częśtotliwość obrotu turbin wiatrak domowy nie wytwarza infradźwięków( mógłby , ale wtedy nie byłoby sensu go używać, bo obracał by się za wolno)

Poniżej za Wikipedią lista antropogenicznych źródeł infradźwięków :

"Sztuczne (wytworzone przez ludzi) źródła infradźwięków to:

ciężkie pojazdy samochodowe,
drgania mostów,
eksplozje,
wybuchy atomowe i termojądrowe,
głośniki[6]
odrzutowce i śmigłowce,
silniki rakietowe,
sprężarki tłokowe, pompy próżniowe i gazowe, turbodmuchawy, elektrownie wiatrowe, wentylatory przemysłowe, młoty kuźnicze,
wieże wiertnicze,
rurociągi,
urządzenia chłodzące i ogrzewające powietrze (np.: klimatyzatory i lodówki),
broń akustyczna."

Ale ważny jest czas ekspozycji , ciśnienie akustyczne fali generowanej.Dodatkowo , jeżeli jest więcej źródeł , to w jakiej są względem siebie fazie itd...
Szkoda ,że dopiero teraz po udowodnieniu szkodliwości wiatraków zajęto się badaniem szkodliwości długotrwałej ekspozycji wiatraków na zdrowie organizmów żywych.