Re: Cicha śmierć - Wiatraki zabijają ludzi!
: 15 sie 2018, 1:42
Wychodzi na to że cały urlop spędziłeś tworząc w/w wypociny naukowe znane zainteresowanym od długiego czasu...
Nadal uważasz że to właśnie wiatraki są jedynym śmiercionośnym źródłem infradźwięków ???
Co do twoich zagadek słownych to chyba nie liczyłeś że ktoś zmarnuje swój cenny czas na zagadki "exita"
---------------------------------------------
"Najpierw sformułuj poprawnie problem pod względem semantycznym.Na razie zakładam ,że to roztargnienie , bądź problemy ze zrozumieniem zdań złożonych , których używasz.Żeby pomóc Ci w zorientowaniu się gdzie popełniłeś błąd ( mam nadzieję ,że składniowy ,nie semantyczny ) wytłuszczę Ci fragment.Popraw tę frazę w następnym wpisie, ale tak , żeby dla czytającego było jasne ,że rozumiesz co to jest fala."
Skoro nawet Ty zrozumiałeś (mimo błędów)to reszcie przyjdzie to bez problemu.
--------------------------------------------------------
"Na razie masz zadaną pracę domową.Popraw błędy w swoim poście .Dopóki tego nie zrobisz nie będę dyskutował."
Pozwolisz że potraktuję ten wywód jako obietnicę.
------------------------------------------------------------
"Na razie masz zadaną pracę domową.Popraw błędy w swoim poście .Dopóki tego nie zrobisz nie będę dyskutował."
"Masz poprawić fragment , w którym wierzę ,ze przez błąd składniowy napisałeś głupotę."
Wpisy sugerują że jesteś byłym nauczycielem zwolnionym (być może dyscyplinarnie) z pracy.
Druga z możliwości to taka że w pracy jesteś traktowany jako chłopiec na posyłki i czujesz bezwiedną wewnętrzną potrzebę by kimś sterować.
Czy wychodząc z domu zadajesz prace żonie (o ie taką posiadasz) ?
"praca domowa na dziś: pozmywać naczynia, odkurzyć , wyprać zanieczyszczone fekaliami gacie króla"
Nadal uważasz że to właśnie wiatraki są jedynym śmiercionośnym źródłem infradźwięków ???
Co do twoich zagadek słownych to chyba nie liczyłeś że ktoś zmarnuje swój cenny czas na zagadki "exita"
---------------------------------------------
"Najpierw sformułuj poprawnie problem pod względem semantycznym.Na razie zakładam ,że to roztargnienie , bądź problemy ze zrozumieniem zdań złożonych , których używasz.Żeby pomóc Ci w zorientowaniu się gdzie popełniłeś błąd ( mam nadzieję ,że składniowy ,nie semantyczny ) wytłuszczę Ci fragment.Popraw tę frazę w następnym wpisie, ale tak , żeby dla czytającego było jasne ,że rozumiesz co to jest fala."
Skoro nawet Ty zrozumiałeś (mimo błędów)to reszcie przyjdzie to bez problemu.
--------------------------------------------------------
"Na razie masz zadaną pracę domową.Popraw błędy w swoim poście .Dopóki tego nie zrobisz nie będę dyskutował."
Pozwolisz że potraktuję ten wywód jako obietnicę.
------------------------------------------------------------
"Na razie masz zadaną pracę domową.Popraw błędy w swoim poście .Dopóki tego nie zrobisz nie będę dyskutował."
"Masz poprawić fragment , w którym wierzę ,ze przez błąd składniowy napisałeś głupotę."
Wpisy sugerują że jesteś byłym nauczycielem zwolnionym (być może dyscyplinarnie) z pracy.
Druga z możliwości to taka że w pracy jesteś traktowany jako chłopiec na posyłki i czujesz bezwiedną wewnętrzną potrzebę by kimś sterować.
Czy wychodząc z domu zadajesz prace żonie (o ie taką posiadasz) ?
"praca domowa na dziś: pozmywać naczynia, odkurzyć , wyprać zanieczyszczone fekaliami gacie króla"