Dzień dobry!
Ja z takim nieśmiałym do Pań, walczącym z cellulitem i innymi niedoskonałościami: czy masaż bańką chińską faktycznie może przynieść tak dobre efekty? Bo z tego co piszą można odnieść wrażenie, że to wręcz cudowna metoda. Może i bolesna (choć to zależy od indywidualnych preferencji), ale za to niesamowicie efektywna...
I zastanawiam się, ile takich zabiegów trzeba przejść, żeby uzyskać widoczne efekty? Jeśli któraś z koleżanek może mi opowiedzieć o swoich doświadczeniach z chińskimi bańkami, to chętnie poczytam!
bańka chińska - ile zabiegów
Re: bańka chińska - ile zabiegów
Chodziłam na zabiegi kilka lat temu. Jeśli chodzi o ból, to jest naprawdę do zniesienia, opisałabym to raczej jako dyskomfort. Doświadczona masażystka na pewno dostosuje odpowiednią wielkość bańki i natężenie masażu. Co do efektów natomiast to jakiegoś cudu nie było, coś tam pomogło, wygładziło, i to tyle. Miałam jakąś serię zabiegów, na pewno więcej niż 10.