hmm mam taką akcje ...
przylatywały jakiś czas 2 gołębie do mnie na balkon to podrzuciłem im czasem troche chleba...
z 4-5 dni temu zauważyłem, że zrobiły sobie gniazdo a od 2-3 dni 1 Gołąbek wysiaduje chyba jaja bo 24/7 tam siedzi w tym gniazdku no i nie wiedzialem co zrobilem domyślilem się ze pewnie wysiaduje se sobie jajca to podrzuciłem troche chleba i wody, dziś zauważyłem, że przylatuje do tej Gołębicy ten drugi Gołąb i podrzuca jej gałązki...
co mam zrobić? ile wysiadują te jaja? można je tak karmić?
boję się, że zas.rają mi balkon itp itd chciałem wyrzucić to gniazdo ale jak zauważyłem że te jaja wysiaduje to żal mi sie ich zrobiło...
co zrobić?
niczym dylematy agaty ;x
Gołębie, gniazdo, jaja?
Gołębie, gniazdo, jaja?
nie rób nic , daj im się rozmanażać a swoją drogą to możena ojca chrzestnego cię wezmą Pozdrawiam
-
- szeregowy
- Posty: 2
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 21:35
Re: Gołębie, gniazdo, jaja?
Hej , ja w tamtym roku miałam taką samą sytuację ...ponoć gołębie "wieści niosą" i za miesiąc zaszłam w ciąże, a tak w ogóle to nic nie rób, wysiedziały, porosły i odleciały, potem schowałam donicę od choinki i już nie było.
Re: Gołębie, gniazdo, jaja?
A ja dam Ci rade wywal je póki są jeszcze jajka a nie małe gołąbki, jak sie wyklują to będą cały czas sie u Ciebie rozmnażać na balkonie, a po czasie zobaczysz, że cały balkon jest zasrany... Nie polecam takiej "hodowli".
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota, choć co do pierwszego to nie mam pewności"- Albert Einstein
Re: Gołębie, gniazdo, jaja?
Ja bym nie wywalał, szkoda ich. Poczekaj az się rozmnożą to może odlecą a na starych śmieciach zostaną tylko rodzice
Re: Gołębie, gniazdo, jaja?
hmm z 3 dni temu patrze i nima ;p ale mąż tej gołębicy siedział na balkonie obok (gdzie nikt nie mieszka) i jest taka osłonka na balkonie ... moze tam sie przeniosly bo słonce zawadzało