Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Na każdy (inny niż o Ostrołęce) temat
rysiek ochódzki
szeregowy
Posty: 12
Rejestracja: 23 gru 2008, 14:33

Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Post autor: rysiek ochódzki »

Jutro usiądziemy do wigilijnej kolacji odwiecznym zwyczajem pozostawimy jedno puste miejsce przy stole, a patrzac na nie, myslac bedziemy o tych ktorych nam brakuje.Miejsce to zostawiamy też dla strapionego wędrowca.Czy zastanowiliście sie kiedyś ,co byście zrobili gdyby podczas wigilijnej wieczerzy rozległo się pukanie do drzwi i stanąłby by w nich, tenże strapiony , brudny , głodny ,spragniony itd...
Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?
Efe
szeregowy
Posty: 11
Rejestracja: 10 mar 2007, 19:41

Re: Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Post autor: Efe »

Tak... bez żadnego zastanowienia. I nie tylko w dzień świąt bym tak postąpiła :)

Dałabym mu się wykąpać, ofiarowała czyste ubrania i zaprosiła do stołu aby usiadł razem z moją rodziną :)

Na ludzką krzywdę nie można mieć zamkniętych oczu.
kolo_olo
szeregowy
Posty: 4
Rejestracja: 23 gru 2008, 18:37

Re: Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Post autor: kolo_olo »

Wydaję mi się że tak, chociaż nigdy nie miałem takiej sytuacji ale myślę myślę że moje sumienie nie pozwoliłoby mi postąpić inaczej
Awatar użytkownika
Czuly/Narew88
starszy sierżant
Posty: 316
Rejestracja: 19 maja 2005, 16:05
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Post autor: Czuly/Narew88 »

Strapionego człowieka owszem, ale śmierdzącego alkoholem kloszarda nie.
Na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści.
Awatar użytkownika
Soul
młodszy chorąży
Posty: 368
Rejestracja: 08 lis 2005, 9:29
Lokalizacja: z piekła

Re: Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Post autor: Soul »

hmm Oooooooczywista że pijaaaakaa to nie :)
Z prawdziwą miłością jest jak z duchami - wszyscy o nich mówią, ale mało kto je widział.
bobo92bobo
starszy kapral
Posty: 170
Rejestracja: 30 wrz 2008, 19:45

Re: Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Post autor: bobo92bobo »

Jezeli przyszla by osoba pobita i byla by brudna i mialaby znisczone ubrania to kazdy uznalby go za pijaka i nie wposcilby do domu aby usiadl do kolacjii wigilijnej.
Awatar użytkownika
Soul
młodszy chorąży
Posty: 368
Rejestracja: 08 lis 2005, 9:29
Lokalizacja: z piekła

Re: Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Post autor: Soul »

łatwo poznać pijaka albo śmierdzi alkoholem albo nie proste
Z prawdziwą miłością jest jak z duchami - wszyscy o nich mówią, ale mało kto je widział.
deithwen
szeregowy
Posty: 22
Rejestracja: 14 sty 2009, 18:44

Re: Czy zaprosilibyście go do stołu ,żeby usiadł obok was?

Post autor: deithwen »

Jakas wam nie wierze...;kazdy taki chetny do pomocy to czemu bezdomnych nikt nie zaprasza.....OCzywiscie niektorzy chlaja ale sa i tacy pokrzywdzeni przez los, moze nie dokonca umieja radzic sobie w zyciu.
Ja nie wiem...pewnie bym zaprosil bo litosc kazdy ma ale bez przesady ludzie z tym entuzjazmem naciaganym.
ODPOWIEDZ