Rowerem po Bieszczadach. Szukam partnerki do wyprawy.

Na każdy (inny niż o Ostrołęce) temat
Awatar użytkownika
Incognitus
starszy szeregowy
Posty: 79
Rejestracja: 14 kwie 2006, 12:24

Rowerem po Bieszczadach. Szukam partnerki do wyprawy.

Post autor: Incognitus »

Planuję, pomiędzy dziesiątym a dwudziestym sierpnia, tygodniową wyprawę rowerową po Bieszczadach. Plan trasy nie jest jeszcze wyznaczony. Wciąż szukam opisów najpiękniejszych tras. Zamierzam zacząć w Przemyślu, do którego dotrzemy pociągiem. Nocować zamierzam w namiocie. Jeżeli noce będą zbyt zimne, w pensjonatach. Szukam młodej (do trzydziestu lat), odważnej dziewczyny do towarzystwa w tej wyprawie. Mogę wspomóc w drobnych wydatkach ale nie sponsoruję całej wycieczki. Oferuję pomoc w przygotowaniu roweru i osprzętu. Kontakt poprzez prywatną wiadomość na forum. Pozdrawiam.
Nikt nie odpowiedział na Twój post? Zrób literówkę, a zobaczysz ilu się odezwie.
Obrazek
dolme
szeregowy
Posty: 7
Rejestracja: 08 maja 2006, 22:26
Lokalizacja: z miasta

Re: Rowerem po Bieszczadach. Szukam partnerki do wyprawy.

Post autor: dolme »

Zazdroszczę Ci, byłam w ubiegłym roku dwa tygodnie na rowerze w Bieszczadach, było niesamowicie. W tym roku Sudety, może kiedys się dolaczysz? Gdybyś mial pytania odnośnie tras, pytaj:) Poza tym polecam przewodnik Pascala: Rowerem po Bieszczadach, wszystkie trasy są świetnie opisane. Pozdrowienia i miłych wakacji!
dolme
Awatar użytkownika
Incognitus
starszy szeregowy
Posty: 79
Rejestracja: 14 kwie 2006, 12:24

Re: Rowerem po Bieszczadach. Szukam partnerki do wyprawy.

Post autor: Incognitus »

Witam Dolme. Pascal to wydawnictwo? Podaj mi, proszę, dokładny tytuł tego przewodnika. Tę wyprawę w Sudety to na kiedy planujesz?
Nikt nie odpowiedział na Twój post? Zrób literówkę, a zobaczysz ilu się odezwie.
Obrazek
dolme
szeregowy
Posty: 7
Rejestracja: 08 maja 2006, 22:26
Lokalizacja: z miasta

Re: Rowerem po Bieszczadach. Szukam partnerki do wyprawy.

Post autor: dolme »

Hej, Pascal to wydawnictwo, a nazywa się to: Bieszczady. Przewodnik rowerowy, kosztuje dwadzieścia parę zł, masz tam 24 trasy opisane dokładnie, z mapami. A propos Bieszczadów, to trasy są dość porządnie oznakowane, przeważnie drogi szutrowe no i asfalt, ale to na szosach. A Sudety to na początku lipca, ale nie wiem, jak będzie, bo tam powódź była. I chyba oznakowanych jako tako tras rowerowych jednak mało. Zobaczymy:)
dolme
ODPOWIEDZ