Klub samobójców ...
Klub samobójców ...
Ostatnio coraz częściej się słyszy o próbach i efektach.
Co myślicie? Co w dzisiejszych czasach najbardziej popycha ludzi ( zwłaszcza młodych) do odebrania sobie życia? Nieszczęśliwa miłość, strach, pieniądze? A raczej ich brak? A może długi albo dragi ?
Ciekawy jestem, od czego to zależy i jakim trzeba być człowiekiem żeby umieć" pociągnąć za spust ". Ja znałem 3 osoby, które odebrały sobie życie i nawet w 1 % bym nie przypuszczał, że są do tego zdolne, zapewne jak one same.
Chyba to zależy od charakteru, ale pomyślcie, że nie będąc w krytycznej sytuacji na granicy własnego życia praktycznie sami się tak na prawdę nie znamy...
Co myślicie? Co w dzisiejszych czasach najbardziej popycha ludzi ( zwłaszcza młodych) do odebrania sobie życia? Nieszczęśliwa miłość, strach, pieniądze? A raczej ich brak? A może długi albo dragi ?
Ciekawy jestem, od czego to zależy i jakim trzeba być człowiekiem żeby umieć" pociągnąć za spust ". Ja znałem 3 osoby, które odebrały sobie życie i nawet w 1 % bym nie przypuszczał, że są do tego zdolne, zapewne jak one same.
Chyba to zależy od charakteru, ale pomyślcie, że nie będąc w krytycznej sytuacji na granicy własnego życia praktycznie sami się tak na prawdę nie znamy...
Może po prostu nie widzą w swoim zyciu nic dobrego. Nie rozumieją co to szczęście.
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
Konia z rzędem temu, kto przewidzi samobójstwo.
Daleki byłbym też od piętnowania lub wyśmiewania samobójców - dawniej uważano, że człowiek nie ma prawnego obowiązku życ, więc może umrzec na własne życzenie; niektórzy twierdzą że winne są zakłócenia w funkcjonowaniu organizmu, czynniki fizjologiczne bądź społecznośc w jakiej się żyje. Freud by pewnie stwierdził, że to przejaw masochizmu i sadyzmu, a jeszcze inni, że samobójcy po prostu logiczniej i racjonalniej myślą.
To dewiacja jak narkomania czy alkoholizm i nie należy do tego podchodzic z lekceważeniem, tylko się głębiej zastanowic nad istotą problemu.
Daleki byłbym też od piętnowania lub wyśmiewania samobójców - dawniej uważano, że człowiek nie ma prawnego obowiązku życ, więc może umrzec na własne życzenie; niektórzy twierdzą że winne są zakłócenia w funkcjonowaniu organizmu, czynniki fizjologiczne bądź społecznośc w jakiej się żyje. Freud by pewnie stwierdził, że to przejaw masochizmu i sadyzmu, a jeszcze inni, że samobójcy po prostu logiczniej i racjonalniej myślą.
To dewiacja jak narkomania czy alkoholizm i nie należy do tego podchodzic z lekceważeniem, tylko się głębiej zastanowic nad istotą problemu.
Dwniej być może tak było. Obecnie nie bardzo. W Hiszpanii był przypadek człowieka, który nie mógł sie poruszać o własnych siłah. Był przykuty do wózka inwalidzkiego, a jeszcze częściej do łóżka. Chciał umrzec na własne życzenie, założył nawet sprawę w sądzie! Sad orzekł, że nie może umrzeć na własne życzenie. Ten przypadek obrazuje doskonale film "W stronę morza". Czy jednak człowiek ma prawo umrzeć na własne życzenie? Według religii chrześcijanśkiej, to Bóg daje zycie i je odbiera poprzez śmierć w takich czy innych okolicznościach, a samobójstwo to największy grzech jaki człowiek może popełnić na ziemi.Dyw pisze:dawniej uważano, że człowiek nie ma prawnego obowiązku życ, więc może umrzec na własne życzenie
Problem rzeczywiście jest ogromny i trudny do wyjaśnienia. Nie wiem skąd bierze się taka "odwaga" na skoki z mostu itp. Czy można nazwać to odwagą, czy też tchórzostwem (z punktu widzenia takiego, iż ktoś idzie na łatwiznę nie radząc sobie z problemami doczesnymi)?
Skąd wiesz? Wydaje mi się że może być zupełnie inaczej. Oczywiście nie ma zasady bez wyjątku.mArCiNq pisze:Samobójcy to czesto ludzie bojacy sie mowic o swoich problemach przez co nikt im nie moze pomoc a sami nie widza "innej drogi"
Tak, idą na łatwiznę, ale idąc jak my to nazywamy na łątwiznę, potrafią, a raczej mają odwagę stawić czoła śmierci, a przecież naturalną rzecza każdego z nas jest strach, obawa przed śmiercią.genabisSs pisze:samobójcy są słabi, samobójstwo to ucieczka, idą poprostu na łatwizne
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
Niektórzy nadal uważają, że człowiek może decydowac o własnym życiu jak i o śmierci. Chrześcijaństwo potępiło samobójstwa dopiero pod wpływem św. Augustyna, który stwierdził, że jest to grzech.
Tak naprawdę, to chodzi o kulturę w jakiej żyjemy - w społeczności Eskimosów nie robi na nikim wrażenia, gdy stary człowiek oddala się od osady i już nie wraca. To przykre, że ktoś odbiera sobie życie, ale nazywanie tego tchórzostwem czy pójściem po najmniejszej linii oporu to gruba przesada.
Tak naprawdę, to chodzi o kulturę w jakiej żyjemy - w społeczności Eskimosów nie robi na nikim wrażenia, gdy stary człowiek oddala się od osady i już nie wraca. To przykre, że ktoś odbiera sobie życie, ale nazywanie tego tchórzostwem czy pójściem po najmniejszej linii oporu to gruba przesada.
Samobójstwo ma nie byc efektowne czy jakies tam orginalne, lecz skuteczne.
Osoba która popełni samobójstwo nie moze miec "normalnego" pochówku. Niestety.
Przyczyn moze byc wiele. Zarówno niespełniona miłość, zła sytuacja materialna, narkotyki. Wszystko z tych rzeczy leży w psychice... Ona pełni najwieksza rolę..
Osoba która popełni samobójstwo nie moze miec "normalnego" pochówku. Niestety.
Przyczyn moze byc wiele. Zarówno niespełniona miłość, zła sytuacja materialna, narkotyki. Wszystko z tych rzeczy leży w psychice... Ona pełni najwieksza rolę..
be.with.me
wiecie co albo wy macie wszyscy zkrzywiona psychikę albo poprostu jestecie dziecmi ktore nie rozumieja takich uczyc jak strach czy lęk...
nikdy nie probowalam popelnic samobojstwa za t moj kumpel sie zabil..i wiecie co on nie byl swirem .Za to mial wiecej godnosci od was wszystkich razem wzietych..a jesli chodzi o smierc z klasa to sie powiesil jak myslicie fajna śmierć jestescie tak pusci w srodku ze moze warto by sie bylo zastanowic nad takim rozwiazaniem?? ...
nikdy nie probowalam popelnic samobojstwa za t moj kumpel sie zabil..i wiecie co on nie byl swirem .Za to mial wiecej godnosci od was wszystkich razem wzietych..a jesli chodzi o smierc z klasa to sie powiesil jak myslicie fajna śmierć jestescie tak pusci w srodku ze moze warto by sie bylo zastanowic nad takim rozwiazaniem?? ...
Teraz ty mi powiec dziewczynko, ile ty masz latek że takie głupoty wypisujesz Według ciebie taki człowiek, co sie powiesił z lęku bądź strachu jest juz wytłumaczony Według ciebie lęk czy strach to powód do zrobienia czegoś takiego Jeśli tak to gratuluję mądrej główki...klara pisze:wiecie co albo wy macie wszyscy zkrzywiona psychikę albo poprostu jestecie dziecmi ktore nie rozumieja takich uczyc jak strach czy lęk...
Jeśli chodzi o to czy był świrem czy nie, to żaden człowiek o zdrowym rozumie nie targnie się na własne życie A wogóle jak mozna mówić o jakiejś śmierci z klasą Co wy wogole wypisujecieklara pisze:on nie byl swirem .Za to mial wiecej godnosci od was wszystkich razem wzietych..a jesli chodzi o smierc z klasa to sie powiesil jak myslicie fajna śmierć jestescie tak pusci w srodku ze moze warto by sie bylo zastanowic nad takim rozwiazaniem?? ...
mam 16 no i co z tego...mylisz sie kolego i to nie wierz jak bardzo mówiąc że trzeba być swirem może inni ludzie (w przeciwieństwie do ciebie) widzą coś poza czubkiem wlasnego nosa...może nie kazdy ma życie jakie by chciał i MA PRAWO JE SKOŃCZYĆ kiedy chcę..pozatym jesli chodzi o "smierc z klasą" to kazdy indeligentny czlowiek by zauwaszyl ze to ironia odnosząca się do tych bzdur które wczesniej byly napisane przez tych cweli>>>>mimo wszystko budujace było poznać inna opinię...a no i mam pytanie czy znasz kogos kto popelnil samobojstwo??
Pffffff mało z krzesła nie spadłem. Dziewczyno, z kąd ty wywnioskowałaś to, że nie widzę nic poza czubkiem własnego nosa Czy ja coś podobnego napisałemklara pisze:może inni ludzie (w przeciwieństwie do ciebie) widzą coś poza czubkiem wlasnego nosa...
A teraz druga rzecz.
Droga koleżanko, wytłumacz mi teraz, kto niby dał takie prawo Zastanów sie co piszeszklara pisze:MA PRAWO JE SKOŃCZYĆ
A wracając do śmierci z klasą, to mi chodziło o wypowiedzi innych forumowiczów na ten temat, a nie o twoją. Następnym razem czytaj ze zrozumieniem (jeśli raz nie wystarczy to przeczytaj dwa razy).
PS. Nie znałem nikogo, kto popełnił samobójstwo i mam nadzieję że nie poznam
skad wywniskowalam?! to bardzo proste... jesli ktos nie jest w stanie zrozumiec osoby ktora jest baaaaardzo nie szczesliwa i uważa ją za świra to raczej szerokich horyzontów myślowych to ona nie ma..wracając to świra to uważam że wrecz przeciwnie takie osoby(chociasz nie mozna uogolniac bo trawiają sie psychiczni) chyba jak nikt z nas "normalnych" zastanawiają sie nad sensem zycia...pozatym kazdy czlowiek ma prawo do smierci wiem ze to nie chrzescijanskie no ale co z tego jesli to jest przynajmiej logiczne.
ps.zazdroszcze ci ze nie znasz takiej osoby chociasz moze jesli ktos z osob ci bliskich(o ile wogole takie posiadasz) popelnil by samobójstwo może stalbys sie nieco bardziej wrazliwy na problemy innych osob
ps.zazdroszcze ci ze nie znasz takiej osoby chociasz moze jesli ktos z osob ci bliskich(o ile wogole takie posiadasz) popelnil by samobójstwo może stalbys sie nieco bardziej wrazliwy na problemy innych osob
hazi?
pijesz - odbierasz sobie zycie
ćpasz - odbierasz sobie zycie
palisz - odbierasz sobie zycie
robisz cos z tych czynnosci?
mysle ze tak ... sami siebie zabijamy tylko ze powoli ...
jezeli ktos popelnia samobojstwo ... to nie widzi zadnego rozwiazania ... chce skonczyc swoje zycie bo mysli ze nie ma po co zyc ...
hazi nie kazdy ma taka psychike jak Ty ...
i jak czytalem wyzej to pisales ze nie znasz nikogo co popelnil samobojstwo...
ja znam kilka osob co odebralo sobie zycie ...
wiec jak czegos takiego doswiadczysz to moze zrozumiesz
np ktos ćpa i chce z tym skonczyc ale nie potrafi ... to popelnia samobojstwo ... to jest tylko i wylacznie jego wybor ...
I dodam Wam jeszcze tyle ze samobójcy są chowani tak samo jakby ktos zginal w wypadku samochodowym czy jeszcze cos ...
normalnie jest
Dom pogrzebowy
Kosciol
Cmentarz...
a wczesniej nie bylo odprawianej Mszy w Kosciele ...
cya ...
pijesz - odbierasz sobie zycie
ćpasz - odbierasz sobie zycie
palisz - odbierasz sobie zycie
robisz cos z tych czynnosci?
mysle ze tak ... sami siebie zabijamy tylko ze powoli ...
jezeli ktos popelnia samobojstwo ... to nie widzi zadnego rozwiazania ... chce skonczyc swoje zycie bo mysli ze nie ma po co zyc ...
hazi nie kazdy ma taka psychike jak Ty ...
i jak czytalem wyzej to pisales ze nie znasz nikogo co popelnil samobojstwo...
ja znam kilka osob co odebralo sobie zycie ...
wiec jak czegos takiego doswiadczysz to moze zrozumiesz
np ktos ćpa i chce z tym skonczyc ale nie potrafi ... to popelnia samobojstwo ... to jest tylko i wylacznie jego wybor ...
I dodam Wam jeszcze tyle ze samobójcy są chowani tak samo jakby ktos zginal w wypadku samochodowym czy jeszcze cos ...
normalnie jest
Dom pogrzebowy
Kosciol
Cmentarz...
a wczesniej nie bylo odprawianej Mszy w Kosciele ...
cya ...
Ale porównanie. No commentmC_snOOpy pisze:hazi?
pijesz - odbierasz sobie zycie
ćpasz - odbierasz sobie zycie
palisz - odbierasz sobie zycie
robisz cos z tych czynnosci?
mysle ze tak ... sami siebie zabijamy tylko ze powoli ...
Gdyby tak jak ty myśleli wszyscy, którzy mają problemy, to teraz na świecie byłoby o połowę ludzi mniejmC_snOOpy pisze:jezeli ktos popelnia samobojstwo ... to nie widzi zadnego rozwiazania ... chce skonczyc swoje zycie bo mysli ze nie ma po co zyc ...
Nieprawda. Ludzie, którzy popełnili samobójstwo są chowani na cmentarzu, ale osobno. Nie są chowani między zwykłymi ludźmi i nie ma żadnej mszy. Wszystko odbywa się bez obecności księdza.mC_snOOpy pisze:I dodam Wam jeszcze tyle ze samobójcy są chowani tak samo jakby ktos zginal w wypadku samochodowym czy jeszcze cos ...
normalnie jest
Dom pogrzebowy
Kosciol
Cmentarz...
a wczesniej nie bylo odprawianej Mszy w Kosciele ...