Leczenie alkoholika

Na każdy (inny niż o Ostrołęce) temat
rybka94
szeregowy
Posty: 18
Rejestracja: 01 lis 2011, 22:00

Leczenie alkoholika

Post autor: rybka94 »

Mój syn nadużywa picia alkoholu, mało jest takich dni żeby nie wypił.Poradzono mi żeby zmusić syna do leczenia na terapię uzależnień alkoholowych. Bardzo proszę o podpowiedzi czy takie terapie są skuteczne , czy są takie osoby które przestały pić?
Awatar użytkownika
głęboka otchłań
starszy chorąży sztabowy
Posty: 623
Rejestracja: 16 lis 2011, 17:49
Lokalizacja: z głębi

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: głęboka otchłań »

rybka94 pisze:Bardzo proszę o podpowiedzi czy takie terapie są skuteczne , czy są takie osoby które przestały pić?
Droga Rybko to TYLKO I WYŁĄCZNIE OD SYNA zależy CZY BĘDZIE CHCIAŁ SIĘ LECZYĆ.
W Ostrołęce przy Poradniach Zdrowia Psychicznego działają Poradnie Uzależnień. Jest też na ul. Jana Pawła oddział stacjonarny leczenia uzależnień ( terapia trwa 8-10 tyg refundowana przez NFZ).

Trzezwienie to proces, długotrwały proces.Znam wielu alkoholików, którym udaje zachować się abstynencję, ale znam też takich, którzy FAKTYCZNIE TRZEZWIEJĄ (osoby z kręgu uzależnień będą rozumieć czemu używam takiej terminologii).
Część osób po terapiach, odtruciu, detoksie w krótszym bądz dłuższym czasie spowortem wpada w szpony nałogu.

Tobie Rybko proponuje zastanowić się nad podjęciem terapii dla osób współuzależnionych. Być może pomoże to Ci zrozumieć bardziej mechanizmy choroby alkoholowej.
gg 33063013
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: balboa »

Skąd syn bierze pieniądze na alkohol i własne utrzymanie ? Bo jeśli dostaje wszystko od mamy to proponuję po prostu przestać mu dawać. Przynajmniej do czasu aż zmądrzeje.
malykazio
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1133
Rejestracja: 17 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: WOŚna

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: malykazio »

W takich wypadkach niektórzy zaczynają kraść albo coś innego. Nie tędy droga. Trzeba dotrzeć do człowieka, przekonać go do potrzeby leczenia, bo na siłę też jeszcze nikt nikogo z alkoholizmu nie wyleczył.
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: balboa »

Oczywiście że nie należy zaniechać tłumaczenia potrzeby leczenia. Postępowanie o którym piszę ma również duże skutki lecznicze jeśli młody alkoholik dostaje wszystko od rodziców jak przedszkolak.
zmartwiona
szeregowy
Posty: 13
Rejestracja: 15 maja 2012, 13:14

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: zmartwiona »

Droga Rybko94.Mam ten sam problem.Doskonale Cię rozumiem. Nie ma sposobu, aby zmusić alkoholika do leczenia.Najpierw trzeba go ubezwłasnowolnić przez sąd. Jest to sprawa ryzykowna ,ponieważ za jego zachowanie i wszystko co złego zrobi Ty ponosiłabyś odpowiedzialność.Życie z takim człowiekiem powoli zamienia się w koszmar .Prośby i groźby są nieskuteczne.Obiecanki alkoholika nie są realizowane.Według niego wszyscy wokół są winni ,że on pije tylko nie on sam.
Awatar użytkownika
głęboka otchłań
starszy chorąży sztabowy
Posty: 623
Rejestracja: 16 lis 2011, 17:49
Lokalizacja: z głębi

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: głęboka otchłań »

Rybko 94 :

Każdego dnia tygodnia w Ostrołęce w różnych miejscach, zwykle w godzinach póżno popołudniowych odbywają się tzw: mittingi AA ( Olszewo Borki, Wojciechowice, Stacja, Fara, Klasztor, Na Odludziu przy Jana Pawła II, Pałacyk). Tam gromadzą się trzezwiejący alkoholicy by dzielić się swoimi smutkami radościami oraz wspierać w trzezwieniu.
Wspomniałam już kilka postów wyżej o dziennym oddziale na Jana Pawła.
Syn może również zdecydować się na tzw. terapię w jednej z ostrołęckich poradni uzależnień. Będzie pracował z terapeutą nad przyczynami sw alkohlizmu oraz krokami do trzezwego życia. To również a przede wszystkim praca nad swoimi emocjami .


Jeśli chodzi o drogę prawną to członek rodziny może zgłośić się do Gminnej/Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych a ta odpowiednio zajmie się już owym delikwentem: zostaje sporządzony wniosek o nakaz sądowy leczenia alkoholika. Komisja mieści się w Pałacyku na ul. Gorobatowa.


Tobie Rybko jedyne co proponuje to ZAJĄĆ SIĘ LECZENIEM SWOJEGO WSPÓŁUZALEŻNIENIA - wizytę w poradni, a tam już rozmowa ze specjalistą odpowiednio Cię uświadomi, być może zaproponują Ci terapię współuzależnienia.


Alkoholik zwykle musi sięgnąć przysłowiowego dna by zrozumieć swoją chorobę.

Możesz również wybrać się dzisiaj o godz. 19.00 do salki katechetycznej przy Gimnazjum Klasycznym przy Farze na Bractwo Trzezwości. Myślę, że tam będzie spokojnie mogła się podzielić swoimi troskami:)

Wszystkiego dobrego:)
gg 33063013
malykazio
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1133
Rejestracja: 17 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: WOŚna

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: malykazio »

zmartwiona pisze:Nie ma sposobu, aby zmusić alkoholika do leczenia.Najpierw trzeba go ubezwłasnowolnić przez sąd. Jest to sprawa ryzykowna ,ponieważ za jego zachowanie i wszystko co złego zrobi Ty ponosiłabyś odpowiedzialność.
Nieprawda. Ubezwłasnowolnienie nie ma nic do przymusowego leczenia odwykowego. Z wnioskiem o przymusowe leczenie może wystąpić np. Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, co napisała głęboka otchłań. Nie ma to nic wspólnego z ubezwłasnowolnieniem. Tyle tylko, że przymusowo, nawet na mocy orzeczenia sądu nikt jeszcze nikogo z alkoholizmu nie wyleczył. Trzeba chcieć się wyleczyć.
niepodporzadkowana
starszy szeregowy
Posty: 74
Rejestracja: 15 mar 2010, 13:08

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: niepodporzadkowana »

Niestety to wszystko strasznie długo trwa.
Najpierw jest rozmowa z psychologiem, który ocenia czy dana osoba jest alkoholikiem. Później sprawa w sądzie i nakaz przymusowego leczenia, na który czeka się niestety dość długo. Dodatkowo możesz złożyć później w sądzie podanie o przymusowe doprowadzenie na leczenie jeśli wiesz że sam się nie zgłosi. A wtedy nie znasz dnia ani godziny gdy o 6 rano wpadają niebiescy i zabierają delikwenta na odwyk.

Powodzenia życze w walce i wytrwałości.
trampella
plutonowy
Posty: 239
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:15

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: trampella »

Powiem tak: Serdecznie Ci współczuję Rybko, ale jeśli syn nie wyrazi zgody na leczenie żaden sąd go nie zmusi,na " odwyku" też piją ....Przede wszystkim nie zamartwiaj się...Ty stracisz zdrowie psychiczne, a on nawet tego nie zauważy...Smutne jest to,że nawet matka- z alkoholem jednak przegrywa...Wiem że czujesz się za syna odpowiedzialna ale to on wybrał taki sposób postępowania.Jeśli jest młodym człowiekiem niech szuka zajęcia,pracy,nauki- musi mieć wypełniony czas do maximum.W młodym wieku nie uzależnił się przecież tak, żeby stoczyć sie całkiem na dno.Życzę Ci dużo cierpliwości i dużo zrozumienia dla tego biedaka.Wybierz sie z nim do psychologa może ta rozmowa pomoże?Powodzenia.
Awatar użytkownika
emesz
szeregowy
Posty: 6
Rejestracja: 10 sty 2010, 15:33
Kontakt:

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: emesz »

Dokładnie. Czasem potrzeba wstrząsu, aby ktoś zrozumiał co robi, a może jaki to co robi ma wpływ na innych. Niestety często zdarza się tak, że kogoś musi zabraknąć, aby coś ktoś zrozumiał.
Jestem osobą niepełnosprawną i alkoholizm to też pewnie choroba tylko, że ja nie miałem wpływu na swoją chorobę, a jednak staram się aktywnie działać.
Trzeba łamać bariery, a nie im ulegać.
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: balboa »

trampella pisze:Smutne jest to,że nawet matka- z alkoholem jednak przegrywa...
No to matka też sama ze sobą ma jakiś problem.
Awatar użytkownika
głęboka otchłań
starszy chorąży sztabowy
Posty: 623
Rejestracja: 16 lis 2011, 17:49
Lokalizacja: z głębi

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: głęboka otchłań »

balboa pisze:trampella napisał(a):
Smutne jest to,że nawet matka- z alkoholem jednak przegrywa...

No to matka też sama ze sobą ma jakiś problem.
Często myślenie typu: ja członek rodziny- matka, ojciec, mąż, żona przegrywam z alkoholem, który nadużywa bliska mi osoba to właśnie ewidentna cecha WSPÓŁUZALEŻNIENIA.
Osoby takie skupiają i poświęcają całą uwagę i energię na to co się dzieje wokól alkoholika, niejednokrotnie zapewniając mu tzw. komfort picia.

Terapia współuzależnienia polega między innymi na tym, by takiej osobie- raz uświadomić pewne fakty a dwa nakierować by ZAJĘŁA SIĘ SOBĄ i SWOIM WŁASNYM ŻYCIEM, a alkoholika pozostawiła "w spokoju" , wiem , że to bardzo trudne do przyjęcia do świadomości i realizacji, ale nie niemożliwe.
gg 33063013
Roksanaxc
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 31 mar 2022, 22:39

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: Roksanaxc »

Polecam udać się z synem do ośrodka terapii uzależnień. Wiem jakie to ciężkie dla matki, patrzenie jak własne dziecko się stacza to jest straszny widok. Ja osobiście polecam ośrodek Borowik w Jerzmionkach, terapeuci naprawdę znający się na powadze sytuacji i pomagający żyć w trzeźwości. Trzymam kciuki za udane leczenie.
OlszarKa
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 08 kwie 2022, 15:44

Re: Leczenie alkoholika

Post autor: OlszarKa »

Jeżeli sam nie będzie chciał się leczyć, to niestety żadne wsparcie nawet papieża nie zdziała cudu
ODPOWIEDZ