Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Na każdy (inny niż o Ostrołęce) temat
steward
starszy chorąży sztabowy
Posty: 751
Rejestracja: 19 maja 2005, 18:48
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: steward »

a kościół katolicki to mniej myślisz :?:
behindblueeyes
starszy chorąży
Posty: 472
Rejestracja: 02 maja 2012, 11:46
Lokalizacja: WO :-)

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: behindblueeyes »

Obejrzyj wpierw a potem porównaj skalę i metodykę podjętych działań.
steward
starszy chorąży sztabowy
Posty: 751
Rejestracja: 19 maja 2005, 18:48
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: steward »

Zieeew, nie oglądam propagandowych filmów które przedstawiają złożone problemy jednymi oczami. Myśl sam a nie wysługujesz się youtube'm. To może lek na raka też instnieje bo jest taki filmik w internecie? :lol: Kretynizm i ogłupianie i tak już przygłupiego społeczeństwa.
behindblueeyes
starszy chorąży
Posty: 472
Rejestracja: 02 maja 2012, 11:46
Lokalizacja: WO :-)

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: behindblueeyes »

Jaki propagandowy? Obejrzyj przynajmniej połowę, by móc cokolwiek napisać.
mistrzuniu
szeregowy
Posty: 38
Rejestracja: 14 mar 2010, 23:07

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: mistrzuniu »

steward pisze:a kościół katolicki to mniej myślisz :?:
Nie kocham KK (wręcz wprost przeciwnie, mam powody), ale daruj sobie takie teksty. Tu jest ewidentnie coś na rzeczy, w dodatku ich sytuacja jest strasznie wygodna - przecież każde szczekanie na ŚJ może być skwitowane "no tak, to ewidentny katol, więc ich nienawidzi i pluje oszczerstwami w ich kierunku". Wiesz, co innego jakieś jutjubowe mikroorganizacje, ale akurat BBC nie brałoby się za opisywanie nieistniejących problemów. Jak wszędzie, nie powinniśmy generalizować, ale ŚJ to obiektywnie trochę bardziej hermetyczne środowisko od KK, co z kolei prowadzi do tego, że łatwiej tam ukryć wszelkiego rodzaju patologie.
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: balboa »

W imię Chrystusa...
I Mahometa...

Imagine there's no heaven
Above us only sky...
...And no religion too
Ostatnio zmieniony 19 maja 2012, 10:56 przez balboa, łącznie zmieniany 1 raz.
behindblueeyes
starszy chorąży
Posty: 472
Rejestracja: 02 maja 2012, 11:46
Lokalizacja: WO :-)

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: behindblueeyes »

Naprawdę Wam polecam się przełamać i to obejrzeć. Ja byłem w niemałym szoku.
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: balboa »

To ja na pewno nie obejże, wierzę na słowo. Po co mam się szokować.

Biskup który mnie bierzmował okazał się pedofilem. Zszokowany ?
behindblueeyes
starszy chorąży
Posty: 472
Rejestracja: 02 maja 2012, 11:46
Lokalizacja: WO :-)

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: behindblueeyes »

Nie przypominam sobie, by był skazany prawomocnym wyrokiem, w przeciwieństwie do głównych bohaterów w.w. filmu dokumentalnego, w których to towarzystwie chroni się przed Wymiarem Sprawiedliwości ponad 23 tys. pedofilów. Przekładasz wagę i sprawę jednego człowieka nad kilka tysięcy innych? Co za absurd.
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: balboa »

23 tys. pedofilów, to już armia ( ; , ale całkiem możliwe.

Wyrokiem ???!!! W Polsce ?! Żartujesz sobie albo brakuje Ci realistycznego wglądu w naszą rzeczywistość. Został po nagłośnieniu sprawy odsunięty czy zrzekł się sam - nie pamiętam, to wystarczy w zupełności.
behindblueeyes
starszy chorąży
Posty: 472
Rejestracja: 02 maja 2012, 11:46
Lokalizacja: WO :-)

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: behindblueeyes »

Póki ktoś nie został skazany prawomocnym wyrokiem, w Prawie funkcjonuje zasada tzw. domniemania niewinności. Owa armia pedofilów, z sfałszowaną biblią w ręku, to dla Ciebie takie zabawne?
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: balboa »

A te 23 tysiące też ma prawomocne wyroki ? Nie żebym ich bronił.
Gdyby jakiś prokurator podpisał pozwanie biskupa, to ten sam podpis byłby dla niego wyrokiem.
Gdyby jakimś cudem doszło do procesu i sędzia wydałby wyrok skazujący to też wydałby wyrok na siebie. Tłumaczę łopatologicznie jak dziecku.
behindblueeyes
starszy chorąży
Posty: 472
Rejestracja: 02 maja 2012, 11:46
Lokalizacja: WO :-)

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: behindblueeyes »

No właśnie o tym mowa - przypadki, które zostały dalej zgłoszone, zostały usankcjonowane. Reszta nadal jest kryta przez "Centralę" ...
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: balboa »

To w końcu "prawomocny wyrok" czy "przypadki zgłoszone i usankcjonowane" ?
Domniemanie niewinności.

Na Paetz'a też było usankcjonowanie przez Watykan. Nie mógł przez kilka lat święcić księży.
behindblueeyes
starszy chorąży
Posty: 472
Rejestracja: 02 maja 2012, 11:46
Lokalizacja: WO :-)

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: behindblueeyes »

Jaki cel ma w tym miejscu łapanie za słówka? Przedstawiam poważny problem. Jeśli Ciebie nie interesuje, nikt Ciebie nie zmusza do tego, byś się w tym miejscu udzielał..... :)
Awatar użytkownika
balboa
starszy chorąży sztabowy
Posty: 550
Rejestracja: 15 kwie 2011, 9:50
Lokalizacja: alaska

Re: Świadkowie Jehowy i pedofilia - uwierzycie?

Post autor: balboa »

Skoro to co wcześniej napisłam jest dla Ciebie różnicą tylko w słówkach to masz jakieś braki.
Skąd wniosek, że mnie nie interesuje ? Interesuje tak jak wiele innych problemów.

Jasne, że nikt nie zmusza. A pewno gdybyś mógł to nawet byś zakazał.
Przy okazji ja też przedstawiłem poważny problem, kto wie czy nie poważniejszy. Świadkowie Jechowy w odróżnieniu od hierarchów Kościoła nie są bezkarni.
ODPOWIEDZ