Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Na każdy (inny niż o Ostrołęce) temat
Wariat
szeregowy
Posty: 10
Rejestracja: 26 lut 2009, 9:17

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: Wariat »

hym.... a ja mieszkam w miescie ale do "wieśniaków nic nie mam" chociaz sam na wieś sie nie wyprowadze (poprostu lubie ten miejski zgiełk) a co do tych WOSów to prawda jest taka ze równie czesto wkurzam sie na kierowców na WO cz innych rejestracjach
zazwyczaj sa to starzy kierowcy którzy nie wiedzą jak przez rondo przejechac i jeszcze morde na Ciebie wydrze ze o mało mu samochodu nie skosowałeś


pozdrawiam "wieśniaków";p
Colin
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 28 lut 2009, 13:04

Re: Porazka z tyck którzy uwazaja. ze wies to lipa.....

Post autor: Colin »

rbk pisze:ohohohohoho...To gratuluje...Musiałes duzo doplat dostac:)


Nie którym lepiej sie powodzi na wsi niz w miescie....bez kitu, rozumiem nie raz rodza sie prawdziwe wiesniaki ale to z winy rodziców, (pijaków.itp prawdziwa patologia) ale to nie zmienia faktu ze nie ma takich buzraków w miescie...w koncu w miescie okazuje sie ze jest o wiele wiecej przypadków z piajakami którzy leza na chodniku przy PKEsie...albo zebraja pod kupcem....takie zycie!!!! we wsi faktycznie nie jest tak duzo atrakcji...ale za to...w stosunku do oki to powierzte jest 95% czyste niz w oce gdzie sa zakłady celulozy:P ja nie narzekam ze mieszkam na wsi......mam duzą chate i kilka samochodów ale nie marki polonez fiat czy te reszte.....tanich szmirów:P nie kazy co mieszka na wsi musi miec krowe itd....hehe ja nie mam.....a od nie dawna mówia ze nie które wsie robia sie bardziej nowoczesne prawie ze przypominające małe miasteczka....takie nie wiem jak moze Różan.....w koncu na wsi wiele zeczy mozna robic bardziej na luzaku niz tych które w miscie by sprawiały o ból głowy policje....a to ze ????? kiepskie samochody maja hehe to głupota wymyslona przez ludzi którzy mieszkaja w miescie i juz mysla ze sa kims??? ale czy te małe miszkania w blokach w czyms pomagaja....o nara...bez kita w mojej wiosce niema ani 1nego poloneza ani malucha najgorszy samochód w mjej wisce to chyba passat...combi przejsciówka,,,, a reszta to : bora....nowe passaty. golfy 5 i 4 , passaty b3 itd......choc nie mówie ze wies jest lepsza od miasta...ale tez nie jestem za ty czy miasto lepsze jest od wsi.....pozdro
malykazio
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1133
Rejestracja: 17 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: WOŚna

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: malykazio »

Ale ortografii, jeśli ktoś sam nie chce, to ani miejska, ani wiejska szkoła nie nauczy.
kaman
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 16 lut 2009, 20:05

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: kaman »

rbk siedz w tym solarium i sie nie mądrzyj, bo Cię dojdą;];];] pało jedna;];]
Awatar użytkownika
hanzo
szeregowy
Posty: 19
Rejestracja: 10 lut 2009, 13:56

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: hanzo »

Różan - wieś?? :D :D ale ciekawostka. Miejscowość może nie powala swoimi rozmiarami, ale prawa miejskie posiada już od 1434 r.!! Proszę trochę poczytać. :ble:
Awatar użytkownika
skecher
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 12 maja 2009, 12:23
Lokalizacja: Wieś

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: skecher »

A do smiesznych wiosek : Rżaniec - co to k...a jest :lol:
Ja wciąż pale pale, nie ograniczam sie wcale. . .
KolegaŁukasz
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 10 maja 2009, 18:59
Lokalizacja: (N)iggas(W)ith(Z)iolo

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: KolegaŁukasz »

A Rbk to jest koles tez dobry bo sam jest ze wsi a ostro jedzie po ludziach z wiochy:) hehe pompa z ciebie:) jak cie spotkam to bedzie ostra polewa:) a na tej wsi 12 km od ostrolęki to własnie on sam mieszka:) i fakt ze malucha tez raz kupił hehe:)
Awatar użytkownika
rbk
chorąży
Posty: 441
Rejestracja: 15 paź 2006, 13:16
Lokalizacja: Ostrołeka

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: rbk »

Ale co to ma do rzeczy?Ty tez tam mieszkasz i sam wiesz ze mieszkamy w najwiekszej metropoli w okolicy :D Wiesniaki sie do nas zjezdzaja :D A co do malucha to mnie nie wkur... bo dzieki mnie sobie pojezdziliscie i wogóle se w hu.. polecieliscie ze mna wtedy...
"Życie się toczy chodź czas się zatrzymał, modle sie do Boga abym wytrzymał..."
sylaba
szeregowy
Posty: 13
Rejestracja: 08 kwie 2009, 15:30

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: sylaba »

mieszkam na wiosce od 10 lat. Wcześniej od urodzenia mieszkałam w Ostrołęce i zgadzam się z opiniami ludzi którzy twierdzą że niektórzy na wioskach zachowują się jak bydło. Drą ryje na podwórkach (co w mieście było by tępione) chleją i leżą nawaleni gdzie popadnie, Oddają swoje potrzeby fizjologiczne nawet przed oknami czyjegoś domu. Patologie są bardzo częstym zjawiskiem które nie jest tu w ogóle kontrolowane, psy szczekają przez pół nocy komuś pod oknami i nie ma reakcji właściciela, sąsiedzi jak by mogli to zajrzeli by ci do łóżka (typowa wiejska ciekawość). Proboszcz rządzi a życie towarzyskie kręci się wokół kapliczek i kościoła. nie wspomnę o włączonych przy kościele wszystkich głośnikach zewnętrznych podczas gdy na mszy jest 5 osób i budowaniu dzwonnic komuś pod oknami. Mam nadzieję że wyniosę się stąd z powrotem do miasta bo tu się żyć normalnie nie da. Bydło tu mieszka i tyle.
Awatar użytkownika
Mawashi
plutonowy
Posty: 240
Rejestracja: 28 gru 2008, 19:46
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: Mawashi »

Ja zaraziłam się do wsi po 3 latach chodzenia do gimnazjum i 3 latach chodzenia do liceum, łącznie 6 lat siedzenia w ławce z dziewczyną ze wsi od której CODZIENNIE śmierdziało potem, z ust waliło albo cebulą albo jajkami. Na początku 1. klasy gimnazjum zaprosiła mnie do siebie na wieś. Zgodziłam się. Miałam być tam tydzień, byłam trzy dni (dwie noce), trzeciego dnia wróciłam wieczorem do domu. Po pierwsze nie mieli ciepłej wody, po drugie w nocy latało w pokoju 100 much, po trzecie przez trzy dni ona ani razu się nie umyła, po czwarte nie umyła zębów, a po piąte przyszli do niej koledzy ze wsi i wtedy postanowiłam, że wracam do domu, bo nie wyrobię.

Może to będzie chamskie, ale by jej nie zrobić przykrości to z nią siedziałam, z czasem dla jaj dawano mi dyplomy w klasie za to, że z nią wytrzymuję, bo swoją drogą lubiłam ją, ale nie dało się jej wytłumaczyć, że od niej wali. Dlatego kur... nie lubię wsi i wieśniaków. Jestem uprzedzona, to fakt. I zdania nie zmienię. Jak wchodzisz gdzieś do sklepu to widać kto jest ze wsi, a kto nie - po twarzy i po ciuchach. I na przykładzie koleżanki z ławki - po zapachu.
'Instynkt jak zwierz, w tym świecie trzeba mieć.`
Czejen
starszy chorąży sztabowy
Posty: 614
Rejestracja: 26 wrz 2006, 21:05
Lokalizacja: Goworowo

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: Czejen »

Mawashi pisze:widać kto jest ze wsi, a kto nie - po twarzy i po ciuchach. I na przykładzie koleżanki z ławki - po zapachu.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


hahahahahha weź co Ty w ogóle mówisz... Bez pojęcia... Ogarnij się
malykazio
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1133
Rejestracja: 17 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: WOŚna

Re: Najgorsze wiesniactwo w okolicy?Jakas nazwa wsi itp

Post autor: malykazio »

Oj żeby tak od wszystkich z miasta wyłącznie pefumami zalatywało :D
ODPOWIEDZ