Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

Moja Ostrołęka to moim zdaniem źródło największego hejtu na lokalnym rynku. Komentarze pod tekstami wyciągają z ludzi najgorsze i najprymitywniejsze odruchy i wszystkie kompleksy. To MO jest źródłem a jednocześnie polem bitwy chociażby w wojnie WO vs WOS.
Nie sądzę, by cokolwiek się miało zmienić, bo każdy komentarz to przecież wejście na stronę, kolejna odsłona, a odsłona to wpis w statystykach, a statystyki to dobry argument przy ściąganiu reklamodawców.
Tak więc tylko do wiadomości wklejam link do antyhejtowej inicjatywy Disney'a: http://addfriend.disney.pl/

... ale to co zazdrościsz większego zysku dla MO?

malykazio pisze:Moja Ostrołęka to moim zdaniem źródło największego hejtu na lokalnym rynku.

Całkowicie popieram kazia, mimo, że już nie mieszkam w Ostrołęce, ale regularnie zaglądam na MO.
Niestety wszędzie jest to samo, a w tym przypadku mam na myśli w szczególności Warszawę. Wielu ludzi, z różnych zakątków Polski, i jeszcze Ci "nieszczęśliwi" rodowici "[W]arszawiacy", który już zapomnieli, że jego rodzice sprowadzili się 50 lat temu z "wygwizdowa".
Wszędzie na portalach "lemingi", "słoiki" i ci "[W]arszawiacy".
Człowiek, człowiekowi wilkiem.

Jeżeli ktoś jeszcze nie zajrzał na stronę, którą podał kazio, to niech obejrzy chociaż ten krótki filmik, który jest kwintesencją tego co ludzie robią http://www.youtube.com/watch?v=oWxrFF8EvQQ

A co do "pieniędzy". Oczywiste jest, że to media nas ogłupiają, zmuszając do skrajnych emocji, a w szczególności do myślenia tak, jak myślą pracownicy owego portalu, gazety, itp. Człowiek bez rozumu będzie to brał do siebie, jakby sam był twórcą tej opinii.
Kto z Was jest pewny, czy kłótnie, które pojawiają się pod artykułami na MO nie są pisane przez samych redaktorów, aby podżegać i skłócać ludzi między sobą, a dzięki temu (tu nie mogę zrozumieć tego jak to działa) ściągać coraz więcej ludzi na swoje strony. Chyba ludzi zżera ciekawość jak inni się kłócą. I w jakim celu? Żeby była oglądalność, za co sponsorzy zapłacą (od odsłony), a tak na prawdę ludzi interesuje co innego...

Także - do dzieła. Szanujmy się nawzajem!

Oj biedny małykaziu...
W większości Twej wypowiedzi zgadzam się z Tobą.
Jednak przypominam sobie Twoje wypowiedzi na forum... i jakoś źle w Twych "palcach" brzmią te słowa krytyki. Może prześledź swoją dotychczasową twórczość - m. in. w stronę mojej osoby ale także kilku innych. Może znajdziesz tam podobne własne zachowania, które teraz tak bardzo krytykujesz...
Czyżbyś malykaziu dostał dużego klapsa i chcesz się tutaj wyżalić ??

Pozdrawiam
Andrzej.

Generalnie w Ostrołęce, ba, w całej Polsce nikt nie "hejtuje", ponieważ takiego wyrazu w języku polskim nie ma.

http://sjp.pl/hejt