MOSIR a lodowisko w Ostrolece

Zmiany, propozycje, problemy
Ojciec
szeregowy
Posty: 6
Rejestracja: 07 lut 2009, 11:41

MOSIR a lodowisko w Ostrolece

Post autor: Ojciec »

Na lodowisku Ostrolece bylem 4 razy i jakoze bylem poczatkujacy to nieza bardzo znalem sie na komfordzie jazdy na lyzwach. Pewnego dnia wyjechalem do kolezanki w Bialymstoku przeszlismy sie na tamtejsze lodowisko i dostrzeglem kilka znaczacych elementow ktore umilaja jazde a ktorej niema u nas po pierwsze lodowisko powinno byc gladzone co jakis czas by lepiej slizgala sie lyzwa. Po drugie buty do jazdy sa bardzo tepe, noga sie slizga co bardzo utrudnia jazde. Po trzecie i zaskakujace jest to iz jedna z pan, ktora wyporzycza lyzwy zachowuje sie bardzo dziwnie. Gdy wchodzi sie do pokoju jak jest ta pani to jest sytulacja mniej wiecej taka "ale lyzew nie ma nie ma" rozgladam sie i widze ze jest z min 10 par, pytam sie "a numer $$" no i wkoncu sie znajduje. Czy to nie jest zaskakujace ?
lucek30
szeregowy
Posty: 3
Rejestracja: 17 lut 2010, 7:22

Re: MOSIR a lodowisko w Ostrolece

Post autor: lucek30 »

Witam, masz rację kolego co do jakości lodu, ale mnie zastanawia co innego na tym lodowisku - brak zapewnionego bezpieczeństwa ze strony organizatorów i głupota tych co tam jeżdźą. Otóż byłem ostatnio z dzieckiem 8 letnim które chciało nauczyć się jeździć, ale zamiast spokojnie się uczyć musiałem chronić je plecami od przejeżdżających z dużą prędkością osobników nie patrzących na innych.
Po pierwsze - grupa idiotów bawiących się w "czarnego luda" - przejeżdżają z jednego końca lodowiska na drugi taranując wszystkich i wszystko co po drodze jedzie 1/2 lodowiska ich
Po drugie - jest jeden facet w białych figurówkach który za wszelką cenę chce strzelić piruet albo coś w tym stylu - 1/4 lodowiska jest jego
Po trzecie - jest jeden facet udający węża - cały czas jeździ do tyłu na dużej prędkości, lepiej nie podjeżdżać bo staranuje - 1/4 lodowiska jego

Ludzie!!! opanujcie się - to nie jest wasze prywatne tylko dla wszystkich mieszkańców

Proszę o wasze sugestie czy też macie takie odczucia jak ja ........................Pozdrawiam normalnych użytkowników
kasandra
szeregowy
Posty: 8
Rejestracja: 17 lut 2010, 13:46

Re: MOSIR a lodowisko w Ostrolece

Post autor: kasandra »

Za to nasze lodowisko to powinno dać się "nagrodę" zarządcom ZA BRAK ZARZĄDZANIA i jakiegokolwiek nadzoru.
Ja z mężem i synem wybrałam się na to nasze "cudo" wieczorkiem, tak w ramach miłego spędzenia czasu razem ... i zdębiałam, bo po założeniu łyżew (na szczęście mamy swoje więc ominęła nas "radość" korzystania z wypożyczalni) przy pierwszym ślizgu zobaczyłam iskierki , bo okazało się że w lodzie trafił się kamień i miałam niefarta o niego zaczepić płozą, następnie dostałam kilka gał śniegowych, bo paru kawalerów "zalecało" się do będących tam dziewczyn i .... i dałam sobie na spokój z dalszą "extremalną" przygodą z łyżwiarstwem na naszym lodowisku.
Moi chłopcy się teraz podśmiewają ze mnie, że gdyby było wszystko tak jak powinno być, czyli normalnie, to nie miała bym takich wspomnień na długie lata, a tak to kiedyś wnukom opowiem jak to "babcia na ostrołęckim lodowisku sobie pojeździła".
I może tu właśnie o to chodzi ???!!!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich miłośników wypoczynku na świeżym powietrzu.
Ojciec
szeregowy
Posty: 6
Rejestracja: 07 lut 2009, 11:41

Re: MOSIR a lodowisko w Ostrolece

Post autor: Ojciec »

zapomialem jeszcze dodac ze lyzwy sa bardzo niewygodne.Przezco ciezko jest jezdzic gdyz boli noga .
ODPOWIEDZ