Stadion w wojciechowicach dla WARPOL'u?!
Stadion w wojciechowicach dla WARPOL'u?!
Co sadzicie o tej "akcji"? i czy ma szanse powodzenia?
Ostatnio gorąco na ten temat,ale chyba będę miał ciut odmienne zdanie niż reszta stawki. Nie wiem czemu, ale nie chce mi się wierzyć, że piękny Roman inwestuje w stadion z czystych humanistycznych przesłanek. Boję się, że pod płaszczykiem budowy stadionu kryje się jakiś wywęszony interes. i wcale nie jestem przeciwnikiem, żeby zarobił on na tym pieniądze. Chodzi o to, żeby interes szedł w zgodzie z intencjami jakie w tej chwili prezentuje pan Wargulewski. Jeśli ratusz skonstruowałby umowę wykluczającą jakiekolwiek możliwości niewywiązania się z niej przez War-POL pod sankcją utraty zakupionego stadionu byłbym na tak. Szkoda tej ruiny, żeby drzewami zarosła.
Pozdro
Pozdro
Nobody is perfect. My name is Nobody...
Nie mozna Wargulewskiegmu narzucac gdzie ma inwestować, ale moim zdanie lepszym rozwiazaniem byloby powiekszyc i unowoczesnic stadion przy ulicy Witosa! Natomaist co do planó prezesa wydaje mi sie ze chce, a wlasciwie to juz wykupuje tereny na Wojcechowicach. Sa to starsze budynki, wiadomo smród w pobliży etc. tak wiec kupuje je po niższych cenach. Mysle ze chce wlasnie na Wojtkach stworzyc takie wlasne(nie chcialce uzyc zbyt mocnych słów) imperium Dalbym mu taką swobodę dzialania, ma kase chce inwestowac, dlaczego nie! Jesli on zyska to mysle i ze misto również!
Skoro ma pieniądze i chęci, to jestem jak najbardziej za. Tylko aby to nie było na zasadzie pustych deklaracji, bo budowa stadionu i profesjonalnej drużyny piłkarskiej to nie jest takie hop-siup, chyba że ma się tyle kasy co Abramowicz ;p Myślę jednak, że pan Wargulewski zdaje sobie z tego sprawę i jeśli wciąż ma ochotę na inwestycje, to powinno mu się to umożliwić. W sumie miasto na tym raczej nie straci. Umowa jednak musi być spisana tak, aby nie doszło do żadnych nieporozumień czy sytuacji gdy stadionu nie będzie w ogóle.
Nie no, boisko na Wojtkach nie upadnie, bo przecież MOSiR zainwestował pieniądze w "studnię głębinową oraz zakupił deszczownię i samojezdną kosiarkę ciągnikową do pielęgnacji płyty" ;p Sam już nie wiem co o tym myśleć, bo faktem jest że z tych obiektów korzysta trochę ludzi. Może jednak p. Wargulewski zdecyduje się na inną lokalizację, bo szkoda by było teraz zaniechać takiej inwestycji skoro się już takiego gula ludziom narobiło
ech..........................
ta komuna i zażarte bronienie stołka
jednak to prawda, że aby cos zrobić dla miasta to musi nastapić krach, bo dotychczasowi decydenci nie potrafią myśleć jako biznesmeni, tylko jako syndycy masy upadłościowej.
poczekajmy jak Nol odejdzie na emeryturę razem z Zaborowskim, niewiele zostało czekania coś 15 - 20 lat i p.Wargulewski weźmie to za darmo o ile nie zmieni planów.
ta komuna i zażarte bronienie stołka
jednak to prawda, że aby cos zrobić dla miasta to musi nastapić krach, bo dotychczasowi decydenci nie potrafią myśleć jako biznesmeni, tylko jako syndycy masy upadłościowej.
poczekajmy jak Nol odejdzie na emeryturę razem z Zaborowskim, niewiele zostało czekania coś 15 - 20 lat i p.Wargulewski weźmie to za darmo o ile nie zmieni planów.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2005, 18:50 przez oes, łącznie zmieniany 1 raz.