Częste ucieczki wychowankow z ZP ,przymykanie oka na bandytów uleganie im ,Czy to za sprawą dobrych wujków (dyrekcji)?
Izolowanie ofiar pobić i innych sytuacji a nie sprawców.
Kto tak naprawde tam rządzi ,czy wujkowie boja sie chłopców.
Jakie osoby sa dobieranie do pracy czy wystarczy byc tylko po resocjalizacji jak jest zapotrzebowanie na etat ,bez doswiadczenia.Duzo odpowiedzi zawarte jest w pytaniach.A moze by tak zmienic kadre kierownicze wtedy napewno nie było by wielu problemów.