Wątpliwe ogłoszenia
Wątpliwe ogłoszenia
Witam.
Mam pytanie. Czy ktokolwiek z administratorów przegląda zamieszczane ogłoszenia? Wystarczy zerknąć w dział nauka... przecież niektóre z nich, pomijając wątpliwości moralne, są też co najmniej usiłowaniem przestępstwa/tudzież podżeganiem do przestępstwa. Mam tu na myśli oferowanie napisania pracy licencjackiej czy sprzedaży pracy maturalnej.
Mam pytanie. Czy ktokolwiek z administratorów przegląda zamieszczane ogłoszenia? Wystarczy zerknąć w dział nauka... przecież niektóre z nich, pomijając wątpliwości moralne, są też co najmniej usiłowaniem przestępstwa/tudzież podżeganiem do przestępstwa. Mam tu na myśli oferowanie napisania pracy licencjackiej czy sprzedaży pracy maturalnej.
AriS zanim coś napiszesz - pomyśl.
malykazio problem z tego typu ogłoszeniami istnieje w każdym serwisie. Kiedyś osoby reklamowały się w sposób "pomoc w pisaniu prac, wypracowań...", teraz widać, że czasy się zmieniają, reklama dźwignią handlu jest nadal, więc i nowa forma reklamy się pewnie sprawdza. Mimo wszystko wyjaśnianie takich ogłoszeń zawsze sprowadza się do tłumaczeń typu "oferuję tylko pomoc w pisaniu prac".
malykazio problem z tego typu ogłoszeniami istnieje w każdym serwisie. Kiedyś osoby reklamowały się w sposób "pomoc w pisaniu prac, wypracowań...", teraz widać, że czasy się zmieniają, reklama dźwignią handlu jest nadal, więc i nowa forma reklamy się pewnie sprawdza. Mimo wszystko wyjaśnianie takich ogłoszeń zawsze sprowadza się do tłumaczeń typu "oferuję tylko pomoc w pisaniu prac".
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
Napisałem to co myślę na dany temat . A czy taka nie jest prawda ? Jeżeli administracja odpowiada to dlaczego nic nie robi ?
Poza tym co do prac magisterskich to 60% w Polsce nie jest pisana przez osoby , które powinny je napisać ; )
Poza tym co do prac magisterskich to 60% w Polsce nie jest pisana przez osoby , które powinny je napisać ; )
Jesteśmy Polakami .
W obliczu zła jednoczymy siły .
Nie wybaczamy .
Nie zapominamy .
Oczekujcie nas .
W obliczu zła jednoczymy siły .
Nie wybaczamy .
Nie zapominamy .
Oczekujcie nas .
Aris, a wiesz co to jest wyłudzenie poświadczenia nieprawdy? Nie? To poczytaj. To że 60 czy 90% prac magisterskich jest kupionych to tylko świadczy o naszych magistrach i bałbym się spotkać kogoś takiego przy wykonywaniu przez niego zawodu.
A fakt tłumaczenia się przez osoby zamieszczające ogłoszenia to już inna sprawa. Nie mam czasu sprawdzać co mówi każda z tych osób, wolałbym jednak, żeby serwis poświęcony naszemu miastu nie służył za skrzynkę kontaktową takim osobom (przynajmniej w tak jawny sposób).
Do Aris: Co ma do tego administracja? Ano może takie wątpliwe ogłoszenia usuwać.
A fakt tłumaczenia się przez osoby zamieszczające ogłoszenia to już inna sprawa. Nie mam czasu sprawdzać co mówi każda z tych osób, wolałbym jednak, żeby serwis poświęcony naszemu miastu nie służył za skrzynkę kontaktową takim osobom (przynajmniej w tak jawny sposób).
Do Aris: Co ma do tego administracja? Ano może takie wątpliwe ogłoszenia usuwać.
To w takim razie muszę być również taksówkarzem, bo i tam napisałem, że popieram dziewczynę która zgłosiła oszustwo... tam też pewnie zwalczam konkurencję. A nie przyszło Ci do głowy, że po prostu lubię normalność i przyzwoitość oraz że zależy mi na tym, żeby ostrołęcki portal popierał etyczne postawy?
Chodzi mi o to że Ci ludzie dając takie ogłoszenia doskonale muszą sobie zdawać sprawę z tego że jeżeli odwiedzi ich np POLICJA nie będą mogli się tłumaczyć w taki sposób że "nie wiedziałem". A uderzyłem w Ciebie ze względu na to że jesteś zbytnio tym poruszony, od dawien dawna wiadomo że sporo osób korzysta z takiej pomocy a TY tego procederu nie zmienisz jednym postem na FORUM, moim zdaniem jeżeli chcesz zmienić coś w tym kierunku to powinieneś złożyć doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Może wtedy jeżeli była by przykładnie ukarana osoba ludzie zastanawiali by się co piszą w sieci.
-
- starszy chorąży sztabowy
- Posty: 684
- Rejestracja: 20 mar 2006, 9:51
Jesteś moim sumieniem? Nie sądzę, więc niewiele na mój temat wiesz. Daruj sobie bo pomawiasz mnie o rzeczy, o których skoro mnie nie znasz, nie masz pojęcia.
Ale życzę Ci, żebyś trafił:
na urzędnika, który kupował prace i ściągał na egzaminach,
na prawnika, który kupował prace i kupił magisterkę,
na drodze na kierowców, którzy kupili prawo jazdy,
etc., etc.
Ale życzę Ci, żebyś trafił:
na urzędnika, który kupował prace i ściągał na egzaminach,
na prawnika, który kupował prace i kupił magisterkę,
na drodze na kierowców, którzy kupili prawo jazdy,
etc., etc.
urzędnik raczek będzie znał swoje zadaniamalykazio pisze:Ale życzę Ci, żebyś trafił:
na urzędnika, który kupował prace i ściągał na egzaminach,
na prawnika, który kupował prace i kupił magisterkę,
na drodze na kierowców, którzy kupili prawo jazdy,
prawnik wszystkie paragrafy i kruczki prawne też, a kupienie pracy to nie taka straszna rzecz
kierowca, który kupil prawko też umie jeździć, w koncu gdyby nie umial to raz dwa by przypier.. np. w drzewo
Dosadnie jednakże celnie.
Do Skalpela:
Co innego znać swoje zadania a co innego umieć je dobrze wykonywać. Jeśli wszyscy urzędnicy znają swoje zadania to dlaczego wszyscy narzekamy na urzędy?
Co do prawników: żaden nie zna wszystkich paragrafów i kruczków bo jest tego zbyt wiele. Poza tym nie na tym to polega. Rzecz w tym, że trzeba umieć czytać to co jest napisane, zinterpretować, wyciągnąć wnioski i umieć zastosować. Będzie to umiał taki, który wszystko dostał na tacy albo kupił?
W każdym razie wszystkim lekko przyjmującym kupowanie prac ( to na początek, co będzie dalej!) dedykuję moje wcześniejsze życzenia.
Do Skalpela:
Co innego znać swoje zadania a co innego umieć je dobrze wykonywać. Jeśli wszyscy urzędnicy znają swoje zadania to dlaczego wszyscy narzekamy na urzędy?
Co do prawników: żaden nie zna wszystkich paragrafów i kruczków bo jest tego zbyt wiele. Poza tym nie na tym to polega. Rzecz w tym, że trzeba umieć czytać to co jest napisane, zinterpretować, wyciągnąć wnioski i umieć zastosować. Będzie to umiał taki, który wszystko dostał na tacy albo kupił?
W każdym razie wszystkim lekko przyjmującym kupowanie prac ( to na początek, co będzie dalej!) dedykuję moje wcześniejsze życzenia.
To wg Ciebie mamy kolejki w Urzędach bo pracownicy prace kupili tak?? Nie żartuj chłopie zanim coś puścisz na forum 2 razy to przeczytaj... kolejki są bo jest zbędną biurokracja , Urzędy tona w stertach papierów a nie.. przez "KUPOWANIE PRAC" ... ehhh... Widac ze raczej nie masz do czynienia z Urzędami
Twoja głupota mnie poraża paranoidalny schizofreniku:P