Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
xxx_yyy
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 22 lis 2010, 21:12

Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: xxx_yyy »

Co sądzicie o ciągłych rozmowach przez telefon,które prowadzą kierowcy PKS podczas jazdy.
W ostatnim czasie często jeżdżę autobusami do Warszawy, jak wiadomo droga nie jest ani krótka ani łatwa. Kierowcy jednak nie przestrzegają zakazu używania telefonu. Rekordy bije pewien starszy, siwy pan który pół drogi trzyma telefon przy uchu. Według mnie stwarza to ogromne niebezpieczeństwo. Czy zarząd PKS-u nie jest w stanie wpłynąć na swoich pracowników? i podnieść jakość świadczonych przez siebie usług.
Ostatnio zmieniony 24 lis 2010, 22:38 przez xxx_yyy, łącznie zmieniany 4 razy.
Aisha
szeregowy
Posty: 12
Rejestracja: 17 lut 2010, 20:48

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: Aisha »

zgadzam się z przedmówczynią, ostatnio tez mialam okazje jechac pksem kierunek, Ostrołęka-Warszawa Zach. i bylo podobnie, zreszta dzieje sie tak nie tylko w autobusach jezdzacych ta trasa, czesto podrozuje autobusami i kierowcy robia to nagminne, zagrazajac w ten sposob zyciu pasazerom!
Infom
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1560
Rejestracja: 11 wrz 2007, 23:23

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: Infom »

60 km/h zadna predkość na prostej drodze ;) mozna smiało rozmawiac na tej trasie :) polecam
aga1009
kapral
Posty: 116
Rejestracja: 26 lis 2008, 9:25

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: aga1009 »

Prostym rozwiązaniem jest zwrócenie uwagi kierowcy. :wink:
Nelchael
szeregowy
Posty: 40
Rejestracja: 20 paź 2010, 22:34
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: Nelchael »

Też mnie to denerwuje. Nie wiem jak jest teraz ale kiedyś podobnie bywało też w autobusach MZK.
Jazda samochodem a tym bardziej autobusem nie jest taka łatwa, trzeba być skupionym. Oczywiście rozumiem, że czasem ważny telefon trzeba odebrać ale jak można rozmawiać przez całą drogę? A nawet jak już kierowca musi czasem porozmawiać to niech zaopatrzy się w bezprzewodową słuchawkę i przynajmniej trzyma kierownicę obiema rękami.
trampella
plutonowy
Posty: 239
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:15

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: trampella »

do xxx-yyy;cZY TY CZSEM NIE O SWOIM MĘŻU PISZESZ?jUŻ TAK NISKO UPADŁAŚ!?
trampella
plutonowy
Posty: 239
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:15

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: trampella »

do xxx-yyy;Czy Ty czasem nie o swoim "eX" 'piszesz? Już tak nisko upadłaś!!!?
malykazio
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1133
Rejestracja: 17 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: WOŚna

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: malykazio »

A może tak warto napisać skargę do PKS? Przecież tam też jasnowidze nie siedzą i muszą z jakiegoś źródła wiedzieć o nieprawidłowościach. Ludzie mają pretensję, ale niestety... przestali pisać skargi... na firmy, na urzędy, na sądy itp. Skarga to nic złego, jeśli jest uzasadniona, nawet jeśli ktoś uzna ją za niezasadną. Tak więc piszcie skargi, byle nie anonimowe.
porfirion32
szeregowy
Posty: 3
Rejestracja: 01 gru 2010, 23:21

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: porfirion32 »

Fajny temat :)
Opiszę zachowanie kierowcy MZK - jaka dla mnie prawdziwe ekstremum, po prawdzie nie dotyczy rozmowy przez telefon, ale równie jak nie bardziej ciekawego zachowania. Pierwszy dzień opadów śniegu, na przystanku więcej pasażerów niż zazwyczaj - co zresztą zrozumiałe przy takiej pogodzie. Wsiadłem do lekko spóźnionego autobusu i tak się złożyło, że stanąłem blisko kierowcy. Zważywszy że jezdnia nie była odśnieżona, więc jazda autobusem do przyjemnej nie należała. Kierowca słuchał mszy w Radiu Maryja, ale o zgrozo kiedy padło sformułowanie Amen..., kierowca puścił kierownicę by się przeżegnać - na nie odśnieżonym rondzie. Na szczęście rondo było puste, ponieważ autobusem ostro zakołysało. Gdyby był tam jeszcze inny samochód ....
elfik
starszy chorąży sztabowy
Posty: 683
Rejestracja: 04 mar 2009, 19:37

Re: Kierowcy PKS- korzystanie z telefonu

Post autor: elfik »

porfirion32 pisze:Fajny temat :)
Opiszę zachowanie kierowcy MZK - jaka dla mnie prawdziwe ekstremum, po prawdzie nie dotyczy rozmowy przez telefon, ale równie jak nie bardziej ciekawego zachowania. Pierwszy dzień opadów śniegu, na przystanku więcej pasażerów niż zazwyczaj - co zresztą zrozumiałe przy takiej pogodzie. Wsiadłem do lekko spóźnionego autobusu i tak się złożyło, że stanąłem blisko kierowcy. Zważywszy że jezdnia nie była odśnieżona, więc jazda autobusem do przyjemnej nie należała. Kierowca słuchał mszy w Radiu Maryja, ale o zgrozo kiedy padło sformułowanie Amen..., kierowca puścił kierownicę by się przeżegnać - na nie odśnieżonym rondzie. Na szczęście rondo było puste, ponieważ autobusem ostro zakołysało. Gdyby był tam jeszcze inny samochód ....
ooo na której lini tacy religijni kierowcy jeżdżą? Ja zazwyczaj trafiałam na takich klnących pod nosem i lubiących pokłócić się z pasażerem ;) Z telefonem też jeszcze żaden mi się nie trafił - tylko ja rzadko teraz jezdżę autobusami..
ODPOWIEDZ