wieczorne bieganie

Piłka nożna, siatkówka, pływanie itp. Po prostu ostrołęcki sport
izaabelka
szeregowy
Posty: 3
Rejestracja: 17 kwie 2011, 19:18

wieczorne bieganie

Post autor: izaabelka »

Witam, poszukuję osób/y które mają chęć do wieczornego biegania lecz brak Im towarzystwa, taką osobą jestem ja ;) druga osoba daje mi motywacje ;) sama nie mogę się zebrać, odzywajcie się, bardzo chętnie pobiegam nawet dziś ;))
Kartofelek
starszy szeregowy
Posty: 93
Rejestracja: 08 lut 2010, 8:18

Re: wieczorne bieganie

Post autor: Kartofelek »

A gdzie chcesz biegać?
Kartofelek
starszy szeregowy
Posty: 93
Rejestracja: 08 lut 2010, 8:18

Re: wieczorne bieganie

Post autor: Kartofelek »

Czy już masz jakieś bezpieczne trasy? A może jednak rowerkiem?
izaabelka
szeregowy
Posty: 3
Rejestracja: 17 kwie 2011, 19:18

Re: wieczorne bieganie

Post autor: izaabelka »

myślałam o obwodnicy, baardzo dużo ludzi tam biega;)
Pan Kracy
kapral
Posty: 114
Rejestracja: 07 cze 2009, 21:20

Re: wieczorne bieganie

Post autor: Pan Kracy »

Gdy byłem młody, biegałem praktycznie codziennie, wieczorami ze świeżo poślubioną żoną (to ona była inicjatorem wspólnych biegów) w okolicach stadionu lub Czeczotki. (Niektóre, łatwiejsze odcinki trasy biegaliśmy trzymając się za ręce. Ach, młodość...młodość... Łza się kręci w oku. Piękna sprawa, piękne wspomnienia, piękne wrażenia, czar minionych dni...)
Dzisiaj niestety, lumbago, rwa kulszowa, podagra, "strzykanie" w kościach, "łupanie" w kręgosłupie... nie pozwala mi na takie forsowne ćwiczenia fizyczne, lecz bardzo zachęcam młodych, zdrowych ludzi, do tak miłego, niebanalnego kończenia dnia. Piękna sprawa... (Może takie wspólne bieganie zakończy się dostojnym dobiegnięciem do ołtarza?)
Fajrant
starszy szeregowy
Posty: 92
Rejestracja: 29 maja 2010, 18:38

Re: wieczorne bieganie

Post autor: Fajrant »

Osobiście wolę biegać po wale, ale to z rana. Wieczorem nie czuję się tam pewnie.
A więc tak;
Z rana biegam po wale, a wieczorami po moim osiedlu :)
Naoki
szeregowy
Posty: 7
Rejestracja: 06 lip 2010, 13:09

Re: wieczorne bieganie

Post autor: Naoki »

Chętnie się przyłącze, w bieganiu się zakochałem :P
Jednakże samotne bieganie bywa czasami męczące i nawet muzyka nie napędza.
Moje gg jak coś: 7032010

Ja zazwyczja biegam, wieczorem obwodnicą, a w dzień wał, ew. w niedziele lasek w czarnowcu?
Pan Kracy pisze:Gdy byłem młody, biegałem praktycznie codziennie, wieczorami ze świeżo poślubioną żoną (to ona była inicjatorem wspólnych biegów) w okolicach stadionu lub Czeczotki. (Niektóre, łatwiejsze odcinki trasy biegaliśmy trzymając się za ręce. Ach, młodość...młodość... Łza się kręci w oku. Piękna sprawa, piękne wspomnienia, piękne wrażenia, czar minionych dni...)
Dzisiaj niestety, lumbago, rwa kulszowa, podagra, "strzykanie" w kościach, "łupanie" w kręgosłupie... nie pozwala mi na takie forsowne ćwiczenia fizyczne, lecz bardzo zachęcam młodych, zdrowych ludzi, do tak miłego, niebanalnego kończenia dnia. Piękna sprawa... (Może takie wspólne bieganie zakończy się dostojnym dobiegnięciem do ołtarza?)
Bieganie jest dla każdego, wielu zaczynało w wieku 40+, a teraz nawet maratony biegają.
Tylko trzeba z głową zacząć trenować. I nie przeforsowywać się.
Kartofelek
starszy szeregowy
Posty: 93
Rejestracja: 08 lut 2010, 8:18

Re: wieczorne bieganie

Post autor: Kartofelek »

Izaabelko, Twój pomysł na bieganie bardzo mi się podoba. Myślę jednak, że przed świętami nie dam rady chęci w czyn wprowadzić. Zdrowych i radosnych świąt życzę.
Awatar użytkownika
nightstyle
szeregowy
Posty: 31
Rejestracja: 19 sie 2010, 11:39
Lokalizacja: Ostrołęka i okolice.

Re: wieczorne bieganie

Post autor: nightstyle »

Witam,

Ja też mogę się przyłączyć :D . Trzeba wrócić do formy. Pozdrawiam.
Pomogę w naprawie sprzętu GSM, nawigacji GPS oraz PC Software i Hardware, sieć WiFi.


Sprzedam miejsce na reklamę 160 znaków. ;)
,,To nie kobieta goni za mężczyzną, bo kto widział żeby pułapka goniła mysz"
canabis
starszy szeregowy
Posty: 69
Rejestracja: 12 wrz 2006, 20:08
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: wieczorne bieganie

Post autor: canabis »

Również szukam osoby do biegania. Biegam tak koło godziny 15. Ale moge również wcześniej lub troche później. Ja biegam po tym wale który prowadzi na Otok. Fajna i spokojna trasa.
Biegam długo ale wolno w celu spalenia jak najwięcej tłuszczu nie tracąc zbyt dużo masy mięśniowej.

pozdrawiam
JesseJames87
szeregowy
Posty: 2
Rejestracja: 27 kwie 2011, 14:23

Re: wieczorne bieganie

Post autor: JesseJames87 »

Hey.
ja jestem zainteresowany bieganiem.Musze troche brzuszka zrzucic.Kiedy biegacie i o ktorej??
typ
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 05 cze 2011, 21:04

Re: wieczorne bieganie

Post autor: typ »

Zacząłem od niedawna biegać i wybrałem trasę obwodnicą. Czytałem poprzednie posty i myślałem że faktycznie kogoś po drodze spotkam ale niestety nikogo nie widziałem biegającego, sami rowerzyści.
Nie wiem jakim tempem biegać żeby czynić jakieś konkretne postępy, pomyślałem że jak bedę biegał tempem innych to jakoś pójdzie :-)
O której najwięcej osób biega po obwodnicy ?
ODPOWIEDZ