Jajka od gospodarza
-
- kapral
- Posty: 101
- Rejestracja: 20 paź 2007, 16:48
Jajka od gospodarza
Gdzie moge kupic jajka bezpsrednio od gospodarza? Te marketowe to nie to samo i chcialbym sie dogadac z jakims gospodarzem na kupono. Macie jakies namiary?
Re: Jajka od gospodarza
jak mi babcia nie da jajek, to kupuję na rynku z chowu ściółkowego w budce, ale wiem, że nie o takie Ci chodzi (ba! Nawet nie ma co porównywać )
Czasami w przejściu rynek->piaski stoją Panie z jajkami wiejskimi. Na piaskach też je widziałam
Kiedyś były po 50gr/sztuka, teraz pewnie dużo drożej, bo ceny skoczyły do góry.
Niestety nie mam namiarów na gospodarzy. Nie masz nikogo na wsi, żeby się popytać?
Jesli nie, to w weekend będe u swojej rodziny, to zapytam, może kogoś takiego znają
Czasami w przejściu rynek->piaski stoją Panie z jajkami wiejskimi. Na piaskach też je widziałam
Kiedyś były po 50gr/sztuka, teraz pewnie dużo drożej, bo ceny skoczyły do góry.
Niestety nie mam namiarów na gospodarzy. Nie masz nikogo na wsi, żeby się popytać?
Jesli nie, to w weekend będe u swojej rodziny, to zapytam, może kogoś takiego znają
Re: Jajka od gospodarza
moi tesciowie chowają kury i sprzedaja na rynku własnie we wtorek i piatek to zależy jakie ilosci potrzeba .bez reklamy ale jajka są naprawde zdrowe sama jem i dzieciaki też .
Re: Jajka od gospodarza
ceny takich jaj to okolo 80gr za sztukę, fakt są nie porównywalne do sklepowych pod kazdym wzgledem
Re: Jajka od gospodarza
faktycznie na ryneczku jest taka budka gdzie sprzeadaja jajka, codziennie doworzone wiec z jakiegos gospodarstwa niedaleko Oki. Panie najczesciej sa na murku przy budkach ze slodyczami albo przy alejce z bielizna itp (od strony Sp1 wejscie)
-
- starszy szeregowy
- Posty: 98
- Rejestracja: 08 lut 2006, 17:31
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Jajka od gospodarza
Z tymi starszymi babciami to nie bym był w 100% pewny że sprzedają "wiejskie jajka". Osobiście widziałem jak taka babcia kupowała jajka w budce na ryneczku,pakowała w koszyczek wyścielony siankiem i ......macie "wiejski jajka" prosto z kurnika(jeszcze ciepłe)
Re: Jajka od gospodarza
Łatwo poznać po tym czy mają kod kreskowy. Te od gospodarza nie mają. Chętnie sam bym kupił bezpośrednio od rolnika.
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
Re: Jajka od gospodarza
W Łomży chodzuje Babulenka z "wiejskimi jajkami" - lecz najpierw szoruje do Biedronki a pozniej z koszyczkiem na miasto.
Najlepiej popytac znajomych... zawsze ktoś się trafi kto na wiosce chowa kury
Pozdrawiam!
Najlepiej popytac znajomych... zawsze ktoś się trafi kto na wiosce chowa kury
Pozdrawiam!
Re: Jajka od gospodarza
oczywiscie ze te stare babcie na ryneczku oszukują (moze nie wszystkie) i kupują jaja z hodowli a sprzedają jako wiejskie, a tego kodu też nie mają Qrzysiu, bo babcie dobrze polerują ludwikiem albo zmywaczem do paznokci
Re: Jajka od gospodarza
Dokładnie, u mnie na osiedlu jest taka jedna pani co bierze jajka od "mamy ze wsi ", a raz w tygodniu samochód przyjeżdża i wnosi palety jajek do domu...sKaLpeL pisze:oczywiscie ze te stare babcie na ryneczku oszukują (moze nie wszystkie) i kupują jaja z hodowli a sprzedają jako wiejskie, a tego kodu też nie mają Qrzysiu, bo babcie dobrze polerują ludwikiem albo zmywaczem do paznokci
BO TO POLSKA, A NIE ELEGANCJA FRANCJA !
www.itspecialist.pl
Re: Jajka od gospodarza
przeciez te "swojskie" jajka to golym okiem mozna rozpoznac, roznia sie chocby rozmiarami i kolorem. no i oczywiste wiejskie jajka nie posiadaja kodu
Re: Jajka od gospodarza
potwierdzam ostrzeżenia, na ryneczku są kobiety, które szorują i sprzedają jaja z hurtowni, zapewniając że są świeżutko co wyklute przez kurkę grzebuszkę niestety również inne produkty niby swojskie, też pochodzą z hurtowni, choćby szczypiorki czy inne warzywka, nie generalizuję oczywiście, ale wiem że tacy są na pewno. najlepiej chyba poprosić znajomych, jeśli masz takich którzy mieszkają w okolicznych wsiach, aby rozpytali wśród sąsiadów. a na rynku to można na czuja ewentualnie, wiejskie jaja będę różne rozmiarowo i kolorystycznie w koszyczku babci
Re: Jajka od gospodarza
Ja ogolnie nie lubie tych "wiejskich". Po rozbiciu zwykle widze mega duzy juz zarodek... a to mnie odrzuca. w tych sklepowych sa i owszem, jednak sa niewielkie i nie powoduja we mnie odruchu wymiotow
Re: Jajka od gospodarza
wszystko co piszecie to prawda ze ludzie oszukują ,a ja nie mam problemu bo moi tescie chowają70 kur i równiez jajka sprzedają na rynku ale kupuja stali klienci którzy już sprawdzili uczciwość