Kurier Ostrołęcki
Kurier Ostrołęcki
W piątek ukaże się pierwszy bezpłatny numer Kuriera Ostrołęckiego. Miałem dziś szczęście przyglądać się pracy redakcji w siedzibie przy ulicy Gołębiej . Trzeba przyznać ,że gazetę przygotowują zawodowcy. Świetnie przygotowny plastycznie z doskonałym znakiem graficznym bardzo przejrzysty i czytelny układ stron . Myślę ,że będzie sporym wyzwaniem dla TO. Miejmy nadzieję , że pierwsza porządnie redagowana gazeta w Ostrołęce zagości u nas na stałe i zyska spore grono czytelników którzy nie poszukują taniej sensacji i bylejakości.
Polecam gorąco Miś 2
Polecam gorąco Miś 2
Re: Kurier Ostrołęcki
Och, jakie to szczescie, wielkie.... Nie masz wiekszego szczescia nad to opisane przez Misia
Konkurencja jest jak najbardziej zdrowa. Promujmy zatem mniej znanych, a prawdopodobnie nie gorszych. W piątek pierwszy numer. Jestem bardzo ciekaw, co to będzie, gdy "nowe przyjdzie".
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
Nie widzialem nowego TO ale za pewne nie zrezygnowali z drukowania polowy gazety jako reklamy... Szkoda wydawac pieniadze na papier z samymi ogloszeniami i reklamami. Bo wartosciowej tresci to w tej gazecie jest o wiele mnie niz na stronie MO. Wiec po co tracic pieniadze skoro wszystko mamy online i to w lepszym wydaniu. Miejmy nadzieje, ze ta nowa gazeta nie bedzie tak beznadziejna jak TO bo dlugo nie pobedzie na rynku...
Widziałem jak powstawały pierwsze numery Tygodnika Ostrołęckiego , wtedy prawie wszystko robiło się ręcznie i zajmowało to mnóstwo czasu. Jaki będzie ostateczny kształt Kuriera okaże się dopiero za kilka tygodni , gdy wszystko będzie dopracowane . to co mogliśmy zobaczyć w ubiegły piątek było numerem zerowym czyli zapowiedzią jak w przybliżeniu będzie wyglądała gazeta . Wydawanie nowego tytułu zawsze jest ogromnym wyzwaniem. Ostrołęka to nie Warszawa gdzie ludzi znających się na wydawaniu gazet są tysiące. Na początku zawsze będzie brakować dobrych tekstów , fajnych fotografii. Kurier jest gazetą lokalną i cotygodniowe zapełnienie 32 stron nie jest łatwe. Ponad połowę objętości Tygodnika Ostrołęckiego stanowią reklamy ! Apel do młodych ludzi , którzy potrafią pisać , robią ciekawe zdjęcia : Redakcja stoi przed wami otworem !
Mistyk wystygł Wynik Cynik
Mogłem przyglądać się powstawaniu Kuriera od kuchni , rozmów i pomysłów przedredakcyjnych. Kilka razy byłem w redakcji na Gołębiej. Z niecierpliwością czekałem na ukazanie się pierwszego numeru . Rano pobiegłem do kiosku zapłaciłem 1.90 i niestety moje pierwsza reakcja : Kicha i odgrzewany salceson. Nie o treści mówię bo większość tego co się ukazała zdążyłem poznać w postaci wydruków próbnych na dobrym papierze tylko to co wyszło z drukarni. Niestety bardzo słaby papier i jeszcze gorszy druk spowodował że mamy do czynienia z gazetą z poprzedniej epoki kiedy w coś takiego pakowało się śledzie na targowisku oraz używało w Sławojce z powodu braku innego papieru. niestety muszę stwierdzić ,że cały wysiłek ludzi redagujących Kurier poszedł na marne. Panie Nadredaktorze Sławomirze Olzacki trzeba coś z tym zrobić bo ciemność widzę
Mogłem przyglądać się powstawaniu Kuriera od kuchni , rozmów i pomysłów przedredakcyjnych. Kilka razy byłem w redakcji na Gołębiej. Z niecierpliwością czekałem na ukazanie się pierwszego numeru . Rano pobiegłem do kiosku zapłaciłem 1.90 i niestety moje pierwsza reakcja : Kicha i odgrzewany salceson. Nie o treści mówię bo większość tego co się ukazała zdążyłem poznać w postaci wydruków próbnych na dobrym papierze tylko to co wyszło z drukarni. Niestety bardzo słaby papier i jeszcze gorszy druk spowodował że mamy do czynienia z gazetą z poprzedniej epoki kiedy w coś takiego pakowało się śledzie na targowisku oraz używało w Sławojce z powodu braku innego papieru. niestety muszę stwierdzić ,że cały wysiłek ludzi redagujących Kurier poszedł na marne. Panie Nadredaktorze Sławomirze Olzacki trzeba coś z tym zrobić bo ciemność widzę
Czarne chmury nad Kurierem
Niedobrze, drodzy internauci , niedobrze...
Jeszcze nie zdążyli w Kurierze rozwinąć skrzydeł a tu trach naczelny odwołany i zesłany na Sybir. Szkoda chłopa .
Buraczysko jakieś przyjechało nie wiadomo skąd i myśli że z Kuriera zrobi Fakt lub Fakty i Mity a do kiosków w poszukiwaniu sensacji będą się ustawiały kolejki jak w stanie wojennym po zrajtaśmę lub maślankę z bańki. Z bańki to będziemy mieli wkrótce Kurier. Szkoda ,że właściciel Mazowieckie Media w Budowie nie rozumie na czym polega gazetowy biznes.
Jeszcze nie zdążyli w Kurierze rozwinąć skrzydeł a tu trach naczelny odwołany i zesłany na Sybir. Szkoda chłopa .
Buraczysko jakieś przyjechało nie wiadomo skąd i myśli że z Kuriera zrobi Fakt lub Fakty i Mity a do kiosków w poszukiwaniu sensacji będą się ustawiały kolejki jak w stanie wojennym po zrajtaśmę lub maślankę z bańki. Z bańki to będziemy mieli wkrótce Kurier. Szkoda ,że właściciel Mazowieckie Media w Budowie nie rozumie na czym polega gazetowy biznes.
Witam!
Studiuje poza Ostrołęką i tylko podczas wakacji mogę czytać tutejszą prasę. Kurier to jednak jest konkurencja dla TO, ale... felietony wójta Kadzidła były dla mnie wielkim zaskoczeniem. Może ludzie tego nie czytają... nie wiem... wiem tyle że jak przeczytałam kilka tych felietonów odniosłam wrażenie że jestem "niedokształcona". Ten Pan powinien chyba pisać do jakiegoś przeglądu poetyckiego. Trochę mi ta rubryka nie pasuje do tej gazety. A Pan wójt może by zajął się gminą a nie wierszykami.
Studiuje poza Ostrołęką i tylko podczas wakacji mogę czytać tutejszą prasę. Kurier to jednak jest konkurencja dla TO, ale... felietony wójta Kadzidła były dla mnie wielkim zaskoczeniem. Może ludzie tego nie czytają... nie wiem... wiem tyle że jak przeczytałam kilka tych felietonów odniosłam wrażenie że jestem "niedokształcona". Ten Pan powinien chyba pisać do jakiegoś przeglądu poetyckiego. Trochę mi ta rubryka nie pasuje do tej gazety. A Pan wójt może by zajął się gminą a nie wierszykami.