WOS zdziwiony
-
- starszy kapral
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 paź 2010, 21:26
Re: WOS zdziwiony
Nie do końca chyba zrozumiałem, ale co ma bycie sfrustrowanym tumanem do wyprzedzania na moście?
Dzisiaj na Orzeszkowej pan na WE wyjechał sobie pod prąd. Mało brakowało do czołówki, ale kierowca chyba w ogóle nie załapał, że coś jest nie tak.
Inny obywatel, dzielnie rozmawiając przez telefon w terenowym aucie, zatrzymał się przed linią wyjeżdżając z ul. Kilińskiego. Wszystko byłoby ok, ale zajęty rozmową Pan nie zauważył zielonego światła.
Dzisiaj na Orzeszkowej pan na WE wyjechał sobie pod prąd. Mało brakowało do czołówki, ale kierowca chyba w ogóle nie załapał, że coś jest nie tak.
Inny obywatel, dzielnie rozmawiając przez telefon w terenowym aucie, zatrzymał się przed linią wyjeżdżając z ul. Kilińskiego. Wszystko byłoby ok, ale zajęty rozmową Pan nie zauważył zielonego światła.
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
Re: WOS zdziwiony
zakompleksiony smieszny czlowieczku... po co wytykasz komus bledy jak sam sie nie stosujesz do przepisow. Moge Ci przytoczyc mase podobnych sytuacji ktore wymienil Qrzysio z bardzo roznymi tablicami rej. tylko moje pytanie brzmi... co maja do rzeczy tablice rejestracyjne??? Czy Ty i reszta tych dziwnych osob naprawde uwazacie ze w aucie musi tylko i wylacznie siedziec osoba z regionu z ktorego ma tablice?? Bo nie wierze ze mozna byc tak ograniczonym.
Re: WOS zdziwiony
Najpierw napisz do jakiej szkoły chodziłeś, kto Cię uczył i jaką ocenę miałeś z języka polskiego?
Największym burakiem jest ten który miał pod górę do szkoły i wypowiadając się publicznie robi błędy ortograficzne, stylistyczne oraz interpunkcyjne.
Oto kilka "kwiatków" z Twojej wypowiedzi:
1. Ostrołenie
2. kilk a
3. padnietych
4. ciągłem się
5. se poleciał
6. do mniasta
7. rzozrzutniku
8. odzczucie
9. ni e
I teraz nasuwa się pytanie, czy większym burakiem jest ten który wyjechał z miasta na peryferie Polonezem, czy może ten kto w jednym zdaniu robi kilka błędów.
Zanim coś napiszesz, radzę zainwestować w słownik języka polskiego, albo nie kompromitować się na forum i popisywać swoim analfabetyzmem.
Największym burakiem jest ten który miał pod górę do szkoły i wypowiadając się publicznie robi błędy ortograficzne, stylistyczne oraz interpunkcyjne.
Oto kilka "kwiatków" z Twojej wypowiedzi:
1. Ostrołenie
2. kilk a
3. padnietych
4. ciągłem się
5. se poleciał
6. do mniasta
7. rzozrzutniku
8. odzczucie
9. ni e
I teraz nasuwa się pytanie, czy większym burakiem jest ten który wyjechał z miasta na peryferie Polonezem, czy może ten kto w jednym zdaniu robi kilka błędów.
Zanim coś napiszesz, radzę zainwestować w słownik języka polskiego, albo nie kompromitować się na forum i popisywać swoim analfabetyzmem.
Re: WOS zdziwiony
Usiądź, weź głęboki oddech i napisz to wszystko jeszcze raz, ale w języku polskim.
- robertdeniro
- starszy kapral
- Posty: 166
- Rejestracja: 04 cze 2009, 21:29
Re: WOS zdziwiony
Ja też nie rozumiem tego bełkotu, napisanego jakąś wywróconą do góry nogami polszczyzną.Qrzysio pisze:Nie do końca chyba zrozumiałem
Re: WOS zdziwiony
Ja również się dołączam bo nic nie zrozumiałemrobertdeniro pisze:Ja też nie rozumiem tego bełkotu, napisanego jakąś wywróconą do góry nogami polszczyzną.Qrzysio pisze:Nie do końca chyba zrozumiałem
A co do tego typu śmiesznych przypadków to wczoraj tuż przed 9 koleś takim małym dostawczakiem wyjechał spod e.leclerca skręcając w lewo (czyli pod prąd) dopiero dojeżdżając do ronda zorientował się co zrobił... od strony stayera stała eLka i instruktor pokazywał kursantce co ten doświadczony kierowca zrobił i zaśmiewali się do łez
Re: WOS zdziwiony
Poprostu czlowiek jest tylko czlowiekiem i kazdy ma prawo sie pomylic, przeoczyc, nie zauwazyc. Normalne zjawisko. Zagladajac na ta srone nie moge zrozumiec jak mozna szufladkowac ludzi pod wzgledem liter na tablicy rejestracyjnej. Poprostu to jakas magia ze jesli mam tablice 3 literowa, a wsiade w pozyczone auto co ma 2 literowa tablice to otrzymuje nagle jakis dar z nieba i jestem kims innym? Rownie dobrze ktos moze mieszkac w miescie lub na wsi posiadac auto w leasingu z tablicami z innego regionu polski i co wtedy? Poziom sporu wo - wos, wos - wo, xx- xxx jest jak dla mnie na poziomie przedszkola.
Re: WOS zdziwiony
Zapewne już niebawem przegłosują ustawę i nr rej pozostaną przy aucie ,dopiero taki mistrz kierownicy będzie gryzł kierownicę gdy kupi auto z nr WOS,WMA albo z innego rejonu Polski
Re: WOS zdziwiony
ja tam czytam sobie ten temat (już po pijaku, a dobrze było ) i nasuwa mi się pytanie - co ja tutaj robię?
Re: WOS zdziwiony
WOS - to stan umysłuzuko pisze:ja tam czytam sobie ten temat (już po pijaku, a dobrze było ) i nasuwa mi się pytanie - co ja tutaj robię?
Re: WOS zdziwiony
Klasyfikowanie kierowcy po literkach na jego tablicy to stan umysłu.
Re: WOS zdziwiony
Hmm śmieszny temat rozmowy A jak ja się przeprowadzam poza miasto i też już mam tablice na WOS to co jestem burakiem ze wsi????? Dziwne
Re: WOS zdziwiony
Jaki mam mieć stan umysłu, jeśli mam trzy auta na takich rejestracjach: WE, WO i WOS?mondeo pisze:WOS - to stan umysłuzuko pisze:ja tam czytam sobie ten temat (już po pijaku, a dobrze było ) i nasuwa mi się pytanie - co ja tutaj robię?
Re: WOS zdziwiony
Wtedy albo nie masz stanu umysłu, albo możesz go sobie wybraćmiriam18 pisze:Jaki mam mieć stan umysłu, jeśli mam trzy auta na takich rejestracjach: WE, WO i WOS